Lamborghini Huracán
Jest następcą kultowego już Gallardo i kosztuje ponad milion złotych. Z zewnątrz wygląda niczym młodszy brat Aventadora. Pod maską ma 10-cylindrowe, widlaste serce generujące 610 koni mechanicznych osiąganych przy 8250 obr./min i 560 Nm. Te wartości przekładają się wprost na przyspieszenie do setki w 3,2 sekundy i w 9,9 do 200 km/h (polska Arrinera ma przyspieszać do 200 km/h w 8,9 sekundy). Auto ma w standardzie napęd na obie osie i 7-stopniową przekładnię automatyczną. Rozpędza się do 325 km/h i produkowany jest we włoskich zakładach koncernu. Bardzo dobrą reklamę modelowi zrobił w zeszłym roku film, na którym możemy zauważyć dwóch młodych ludzi mknących z szybkością maksymalną i tracących kontrolę nad pojazdem. Lambo przebiło bariery energochłonne i już na poboczu doszczętnie spłonęło. Dwoje pasażerów przetransportowano do szpitala, skąd po kilku tygodniach wyszli.