| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/9107/i-mitsubishi-04.jpg',550,302) ) |
| --- | Mitsubishi rozpoczęło w Japonii sprzedaż miejskiego autka o nazwie „i”. Ta jakże skromna nomenklatura w pełni przystaje do małych rozmiarów auta, nie oddaje jednak w pełni ducha innowacji, który ten model sobą niesie. Otóż bowiem, „i” odznacza się nowatorską konstrukcją mająca zapewniać wyższy poziom komfortu i bezpieczeństwa.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/9107/i-mitsubishi-01.jpg',550,313) ) |
| --- | Silnik Mitsubishi „i” umieszczono przed tylną osią, pod tylna kanapą. Dzięki temu z przodu udało się wygospodarować więcej miejsca na nogi. Założenie, jakoby umieszczenie silnika z przodu służyć miało bezpieczeństwu nie jest w pełni prawdziwe. Ze względu na zwarta konstrukcję, silnik nie4 pochłania energii, a zazwyczaj w razie silnego zderzenia wpychany jest do kabiny pasażerskiej. Dużo lepiej chroni system absorbujących energie podłużnic i poprzecznic. „i” jest więc zarazem bezpieczniejsze i wygodniejsze.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/9107/i-mitsubishi-05.jpg',550,386) ) |
| --- | By zabieg przeniesienia silnika pod kanapę mógł się powieść, zadbano o małe gabaryty motoru. Zdecydowano się na trzycylindrowy silniczek o pojemności 660 cm³, wyposażony w sterowany system zmiennych faz rozrządu (MIVEC) w głowicy, oraz turbinę z chłodnicą powietrza doładowującego. Napęd jest przenoszony poprzez automatyczną czterobiegową skrzynie biegów na 2 lub 4 koła.
WIĘCEJ W GALERII
Mitsubishi „i” sprzedawany jest wyłącznie w Japonii, i tak pewnie pozostanie. Z uwagą jednak należy obserwować losy tego modelu, bo rozwiązanie w nim stosowane może być przecież przeniesione do innych małych modeli.