Mercedes GLC

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży.

Obraz
Źródło zdjęć: © Piotr Mokwiński

/ 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

/ 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

/ 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

/ 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

/ 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

/ 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

/ 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

/ 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

/ 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

10 / 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

11 / 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

12 / 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

13 / 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

14 / 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

15 / 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

16 / 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

17 / 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

18 / 18SUV na równe drogi

Obraz
© Piotr Mokwiński

GLC wprowadził trochę świeżości do segmentu, na którym zaczął zalegać kurz. Lada chwila Audi powinno przedstawić następcę Q5, a BMW pod koniec przyszłego roku kolejna generację X3. Mercedes ma garść argumentów, aby poważnie namieszać w rankingach sprzedaży. 466-centymetrowe nadwozie osadzono na płycie podłogowej znanej z Klasy C. Zrezygnowano ze znanej z poprzednika niemal pionowej szyby czołowej i bardzo długiej maski na rzecz obłości i licznych przetłoczeń. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo dobry współczynnik oporu powietrza – 0,31. To obecnie najlepszy wynik w klasie.

Wybór jednostek napędowych nie pozostawia większego pola manewru. Dostępny jest jeden diesel występujący w dwóch wariantach mocy i dwa silniki benzynowe. Podstawowy, dwulitrowy ma 211 koni mechanicznych i 350 Nm momentu obrotowego. To wystarczające parametry, aby sprawnie napędzać 1660-kilogramowe auto. Pierwsza setka pojawia się na liczniku już po 7,2 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zapędza się do 222 km/h.

Wybrane dla Ciebie
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji