Mało jeździsz? Będą problemy
Od kiedy na dworze robi się coraz cieplej, a miasta są nadal tak samo zakorkowane jak w inne pory roku z większą łatwością przychodzi nam pozostawienie samochodu na parkingu. Trzeba jednak pamiętać o paru rzeczach.
Trzeba wiedzieć o tym, że wszystkie pojazdy mechaniczne, a wiec nie tylko samochody, nie lubią zbytnio być pozostawione bez opieki na dłuższy czas. Latem zdarza się jednak, że auto potrzebne jest nam jedynie do dłuższych wypadów poza miasto lub do przewiezienia czegoś większego.
Pierwszym problemem z jakim natkniemy się nawet po tygodniu nieużywania samochodu będzie przede wszystkim akumulator. Nawet gdy samochód stoi bezczynnie niektóre urządzenia pobierają niewielką ilość prądu żeby podtrzymywać pamięć lub żeby po prostu działać. Wystarczy radio samochodowe i alarm, żeby po kilku dniach nasz samochód nie chciał ruszyć. Po dłuższym postoju na pewno potrzebne będzie doładowanie akumulatora, zatem upewnijmy się że posiadamy prostownik.
Jeżeli przewidujemy, że nasz samochód trochę postoi warto jest dopompować opony. Większe ciśnienie zniweluje możliwość ich odkształcenia podczas długiego postoju. Co jakiś czas powinniśmy jednak pamiętać o przestawieniu samochodu o kilkadziesiąt centymetrów. Przed wyjazdem w trasę warto będzie jednak sprawdzić wartość ciśnienia bowiem mimo wszystko zawsze gdzieś się ono ulatnia. Warto przy okazji zerknąć na stan tarcz hamulcowych, na których bardzo szybko pojawia się rdzawy nalot.
Niezależnie czy zostawimy nasz samochód "pod chmurką" czy w garażu radzimy zatankować jego bak do pełna. Istnieje duże prawdopodobieństwo że w zbiorniku którym jest mało paliwa zacznie skraplać się woda, która z czasem potrafi dość mocno zaszkodzić. Zalany do pełna bak nie będzie korodował, a im więcej paliwa tym mniejsze prawdopodobieństwo że będzie się ono szybko starzeć.
Wiele osób, które sporadycznie używają auta wymieniają olej w silniku zgodnie z zaleceniami książki serwisowej. Nic bardziej mylnego. Podczas długiego postoju do oleju dostaje się wilgoć i starzeje się dużo szybciej niż podczas pracy. Warto o tym pamiętać i przy następnej wymianie pomyśleć o oleju syntetycznym, który z racji składu jest bardziej trwały.
Żeby uniknąć większości problemów warto jest co jakiś czas wykonać krótką jazdę testową. Jednak samo odpalenie silnika i pozostawienie go na chodzie przez 10 minut nie wystarczy. Musimy się przejechać, rozgrzać olej i przedmuchać do porządku układ wydechowy. Pozwoli to na pozbycie się wilgoci z różnych układów, która jak wiadomo sieje spustoszenie.
(źródło: mojeauto.pl)
