Lexus RC F
Sportowy samochód to przede wszystkim emocje. I tu mamy ich pod dostatkiem. Wspaniałe coupe, dwudrzwiowe auto, na którego karoserii dosłownie widać prędkość. Prawie 500 KM to idealna moc, by łatwo i szybko stracić nad nią kontrolę? Nie w tym modelu. Tu nad wszystkim czuwa wyrafinowana elektronika. Pamiętam do dziś slalom, który udało mi się wykonać na Torze Poznań poprzednikiem tego samochodu, Lexusem IS-F, pokonując w tej konkurencji Porsche 911 i kilka mocnych BMW. Teraz jest RC F, który ma specjalny program do jazdy slalomem i po krętych drogach.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Sportowy samochód to przede wszystkim emocje. I tu mamy ich pod dostatkiem. Wspaniałe coupe, dwudrzwiowe auto, na którego karoserii dosłownie widać prędkość. Prawie 500 KM to idealna moc, by łatwo i szybko stracić nad nią kontrolę? Nie w tym modelu. Tu nad wszystkim czuwa wyrafinowana elektronika. Pamiętam do dziś slalom, który udało mi się wykonać na Torze Poznań poprzednikiem tego samochodu, Lexusem IS-F, pokonując w tej konkurencji Porsche 911 i kilka mocnych BMW. Teraz jest RC F, który ma specjalny program do jazdy slalomem i po krętych drogach. Lexusa IS F już nie ma, bo klienci zamiast mocnego sedana, wolą rasowe coupe. Dlatego powstał RC F. W naszym teście, najbardziej ekstremalna i dodatkowo odchudzona wersja z karbonowym dachem, maską i tylnym spoilerem.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Samochód w jaskrawopomarańczowym kolorze zdaje się krzyczeć, że jest szybki i wściekły. Kształt nadwozia ma zapewnić odpowiednie chłodzenie silnikowi i hamulcom oraz docisk i stabilność. Z porównań czasów przyspieszeń wynika, że teoretycznie jest wolniejszy od BMW M4, a w praktyce - jak udowodniono - zostawia je w tyle. Taki właśnie jest najnowszy Lexus RC F. Postanowiliśmy go sprawdzić na nowym torze wyścigowym w okolicach Gdańska - należącym do Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego, Autodromie Pomorze.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Lexus RC F to bardzo nowoczesny samochód, który trzyma się starej, amerykańskiej maksymy "No replacement for displacement" ("Nic nie zastąpi dużej pojemności silnika"). Amerykanie już tak nie mówią i coraz częściej jeżdżą kompaktowymi hybrydami. Filozofię budowy muscle carów - jak widać - świetnie opanowali Japończycy i pod maskę wpakowali 5-litrowy, wolnossący silnik V8 o mocy 477 KM i maksymalnym momencie 530 Nm.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Wolnossąca jednostka brzmi przepięknie, a na wysokich obrotach poraża donośnym basem. Kiedy jedziemy przez miasto, łagodnie bulgocze, nie przyprawiając o ból głowy. Napęd, zgodnie z tradycją trafia do tylnych kół, za pośrednictwem ośmiobiegowej skrzyni. Jest też wyczynowy mechanizm różnicowy. Teoretycznie prędkość maksymalna to 270 kmh, ale RC F potrafi jechać szybciej. Podróż do świata wysokich prędkości trwa 4,5 sekundy. Witamy w świecie supersamochodów.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Skrzynia biegów pobiera dane z czujnika przeciążenia i dzięki temu jej praca może być dostosowana do aktualnej sytuacji. Im mocniej kierowca hamuje, tym szybciej zrzucane są kolejne biegi, zapewniając skuteczniejsze hamowanie silnikiem i utrzymanie go na wysokich obrotach. Przy spokojnej jeździe na niskich obrotach jednostka pracuje w cyklu Atkinsona, pozwalającym zadowolić się w tej sytuacji mniejszymi ilościami paliwa. Natomiast po mocniejszym wciśnięciu gazu komputer przełącza ją w cykl Otto, dla maksymalnych osiągów. Przy spokojnej jeździe RC F spala ok. 10 l benzyny na 100 km.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Przyspieszenie w RC F-ie robi wrażenie, podobnie jak natychmiastowa reakcja na wciśnięcie gazu. Możemy jechać w jednym z czterech trybów: Eco, Normal, Sport S i Sport S+. Uruchomienie każdego z nich zmienia wygląd wyświetlacza i pracę układu kierowniczego, skrzyni biegów i silnika. Dodatkowo można też wybrać program Snow do jazdy po śniegu.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Elektroniczne systemy wspomagania (jak kontrola trakcji i ESP), pracują w jednym z trzech trybów: Normal, Sport i Expert. Można je też całkowicie wyłączyć. Podstawowy tryb umożliwia delikatne uślizgi podczas szybszej jazdy, natomiast po wybraniu opcji "sport" systemy reagują nieco później. Tryb "Expert", który niemal całkowicie wyłącza ESP, komputer zareaguje dopiero w ostateczności.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Trzecim elementem, którego tryb pracy można wybrać zza kierownicy jest dyferencjał, mogący rozdzielać moment obrotowy pomiędzy tylne koła w opcjach: Standard, Slalom i Track. Drugi przydaje się podczas jazdy po ciasnych zakrętach, bo dyferencjał przenosi więcej momentu na zewnętrze koło, zwiększając sterowność. Na przeciwnym biegunie jest opcja "track" w której różnica momentu obrotowego między kołem wewnętrznym i zewnętrznym jest zdecydowanie mniejsza.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Zaskakujące, że pomimo ekstremalnie sportowego charakteru, Lexus RC F potrafi komfortowo i łagodnie wozić pasażerów i znakomicie sprawdza się również w codziennym użytku. Bez obaw można nim wozić dzieci do przedszkola lub szkoły albo ruszyć w podróż przez Europę. Pomoże w tym ustawny bagażnik o pojemności aż 366 l, co jak na auto sportowe jest zaskakująco dobrym wynikiem.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Ceny? Podobne jak u największego konkurenta, czyli BMW M4. Rozpoczynają się od 383 400 zł za wersję Elegance, a kończą na 451 700 za lżejszą o 9 kg, testowaną odmianę Carbon.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Lexus RC F to model, który imponuje możliwościami i wyglądem, zapewnia maksimum przyjemności z jazdy, a do tego nadaje się do codziennego, komfortowego użytkowania. Stworzono je z myślą o satysfakcji kierowcy, ale nie zapomniano przy tym o pasażerach.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Lexus RC F to model, który imponuje możliwościami i wyglądem, zapewnia maksimum przyjemności z jazdy, a do tego nadaje się do codziennego, komfortowego użytkowania. Stworzono je z myślą o satysfakcji kierowcy, ale nie zapomniano przy tym o pasażerach. Niewiele już takich aut zostało. Warto kupić, bo niebawem zabraknie takich emocji. Na podkreślenie zasługuje też proporcja osiągów, jakości i uniwersalności do ceny. To jeden z ostatnich, prawdziwych muscle car’ów w czasach, gdy wszyscy montują turbosprężarki i kompresory. Mercedes się poddał, turbotrendowi i downsizingowi poddało się też BMW. Natomiast ten Lexus, pod każdym względem, ma mocny charakter. Niemieccy konkurenci mają problem z osobowością i na tle RC F-a wypadają po prostu blado. A jeśli brakuje ci tylnej kanapy i drugiej pary drzwi - pomyśl, że już wkrótce zadebiutuje czterodrzdwiowy Lexus GS-F.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Lexus RC F to bardzo nowoczesny samochód, który trzyma się starej, amerykańskiej maksymy "No replacement for displacement" ("Nic nie zastąpi dużej pojemności silnika"). Amerykanie już tak nie mówią i coraz częściej jeżdżą kompaktowymi hybrydami. Filozofię budowy muscle carów - jak widać - świetnie opanowali Japończycy i pod maskę wpakowali 5-litrowy, wolnossący silnik V8 o mocy 477 KM i maksymalnym momencie 530 Nm.
Pogromca BMW? Decydują emocje
RC-F to konstrukcja typu 2+2, a to oznacza niewiele miejsca z tyłu. Osoby o wzroście poniżej 180 cm będą tam jednak podróżować w znośnych warunkach. Za to dla dzieci miejsca będzie pod dostatkiem, a ukryte za składanymi zaślepkami mocowanie do fotelika ISOFIX pozwala z łatwością zamontować foteliki. Bardzo fajne rozwiązanie. To miło, że nawet w aucie tak bardzo zorientowanym na sportową jazdę, nie zapomniano o bezpieczeństwie najmłodszych. Niemniej, do wożenia dzieci zalecamy stosowanie najłagodniejszego trybu ECO.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Przyspieszenie w RC F-ie robi wrażenie, podobnie jak natychmiastowa reakcja na wciśnięcie gazu. Możemy jechać w jednym z czterech trybów: Eco, Normal, Sport S i Sport S+. Uruchomienie każdego z nich zmienia wygląd wyświetlacza i pracę układu kierowniczego, skrzyni biegów i silnika. Dodatkowo można też wybrać program Snow do jazdy po śniegu.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Elektroniczne systemy wspomagania (jak kontrola trakcji i ESP), pracują w jednym z trzech trybów: Normal, Sport i Expert. Można je też całkowicie wyłączyć. Podstawowy tryb umożliwia delikatne uślizgi podczas szybszej jazdy, natomiast po wybraniu opcji "sport" systemy reagują nieco później. Tryb "Expert", który niemal całkowicie wyłącza ESP, komputer zareaguje dopiero w ostateczności.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Trzecim elementem, którego tryb pracy można wybrać zza kierownicy jest dyferencjał, mogący rozdzielać moment obrotowy pomiędzy tylne koła w opcjach: Standard, Slalom i Track. Drugi przydaje się podczas jazdy po ciasnych zakrętach, bo dyferencjał przenosi więcej momentu na zewnętrze koło, zwiększając sterowność. Na przeciwnym biegunie jest opcja "track" w której różnica momentu obrotowego między kołem wewnętrznym i zewnętrznym jest zdecydowanie mniejsza.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Jest bardzo mocny, ale nie musisz się go bać. Nad wszystkim czuwa twój Anioł Stróż, czyli komputer.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Dźwięku silnika nie da się opisać. Większość współczesnych, nawet tych mocniejszych aut brzmi płasko, blado - a po otwarciu maski - jak młockarnia. Tu mamy przepiękną symfonię wolnossącego, potężnego silnika. Moc nie tylko czuć, ale też słychać.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Bez ESP, na zapalnej wodą, śliskiej nawierzchni, trudno byłoby nawet ruszyć z miejsca...
Pogromca BMW? Decydują emocje
Zaskakujące, że pomimo ekstremalnie sportowego charakteru, Lexus RC F potrafi komfortowo i łagodnie wozić pasażerów i znakomicie sprawdza się również w codziennym użytku. Bez obaw można nim wozić dzieci do przedszkola lub szkoły albo ruszyć w podróż przez Europę. Pomoże w tym ustawny bagażnik o pojemności aż 366 l, co jak na auto sportowe jest zaskakująco dobrym wynikiem. Ceny? Podobne jak u największego konkurenta, czyli BMW M4. Rozpoczynają się od 383 400 zł za wersję Elegance, a kończą na 451 700 za lżejszą o 9 kg, testowaną odmianę Carbon.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Serce RC F-a bije mocno i donośnie. Przy każdym, solidnym dodaniu gazu, wstrząsa całym nadwoziem.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Trójkątne reflektory w technologii LED przecinają mrok mocnym światłem. Przypominają nieco te z koncepcyjnego modelu LF-LC. Właśnie stąd czerpano inspirację. Ich klosze styliści powyginali tak, by uzyskać trójwymiarową bryłę. W trybie świateł mijania reflektory przybierają kształt litery L.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Potężne hamulce to nieodzowny element tak mocnego samochodu. Niezbędną są wielotłoczkowe zaciski i nacinane tarcze.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Wycięte w błotnikach, potężne skrzela to nie tylko ozdobnik. Mają zapewnić odpowiednie chłodzenie.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Tylny spoiler podnosi się automatycznie, gdy samochód przekracza 80 km/h. Jego zadaniem jest dociskanie tylnej osi do asfaltu. Tym mocniejsze, im większa prędkość.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Lubisz lans? Proszę bardzo. Nawet snując się po mieście spoiler można podnieść za pomocą przycisku.
Pogromca BMW? Decydują emocje
A tak wygląda w stanie spoczynku...
Pogromca BMW? Decydują emocje
Aerodynamice poświęcono mnóstwo pracy. Być może dlatego nawet powyżej 220 km/h nie słychać szumu powietrza.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Ten samochód ma charakter i dobrze wygląda na tle niemieckiej konkurencji. Czyżby projektantom w Bawarii zabrakło odwagi i charyzmy?
Pogromca BMW? Decydują emocje
Litera F, jak Fuji. Tak nazywa się tor testowy, na którym sprawdza się najmocniejsze Lexusy. Nam musiał wystarczyć Autodrom Pomorze.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Dwie podwójne końcówki wydechu, zupełnie jak w Lexusie IS F.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Wnętrze jest luksusowe. Wykończenie i spasowanie elementów ma bardzo wysoką jakość. Głębokie fotele zaprojektowano tak, by idealnie trzymały ciało w zakrętach. Nieważne czy jesteś chudy jak źdźbło trawy, czy ważysz grubo ponad 100 kg.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Siedzi się bardzo nisko, przez małe boczne szyby widać niewiele, ale pozycja za kierownicą jest wzorcowa. RC-F to konstrukcja typu 2+2, a to oznacza niewiele miejsca z tyłu.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Kokpit prosty i łatwy w obsłudze. Sterowanie pokładowym komputerem za pomocą wbudowanego w środkowy tunel touchpada nie wymaga czytania instrukcji.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Kierowca zdaje się być otulony fotelem i przyrządami. Najmniej czytelny jest mały, analogowy prędkościomierz. Zresztą, może lepiej na niego nie patrzeć...
Pogromca BMW? Decydują emocje
Pośrodku dominuje wyświetlacz, prezentujący informacje z obrotomierza. Na szczęście prędkość jest też wyświetlana cyfrowo i wówczas o wiele łatwiej możemy ją odczytać.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Żaden film ani zdjęcia nie oddadzą tego, co można poczuć, gdy chwyci się za tę kierownicę.
Pogromca BMW? Decydują emocje
RC-F to konstrukcja typu 2+2, a to oznacza niewiele miejsca z tyłu. Osoby o wzroście poniżej 180 cm będą tam jednak podróżować w znośnych warunkach.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Za to dla dzieci miejsca będzie pod dostatkiem, a ukryte za składanymi zaślepkami mocowanie do fotelika ISOFIX pozwala z łatwością zamontować foteliki. Bardzo fajne rozwiązanie. To miło, że nawet w aucie tak bardzo zorientowanym na sportową jazdę, nie zapomniano o bezpieczeństwie najmłodszych. Niemniej, do wożenia dzieci zalecamy stosowanie najłagodniejszego trybu ECO.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Lexus RC F to model, który imponuje możliwościami i wyglądem, zapewnia maksimum przyjemności z jazdy, a do tego nadaje się do codziennego, komfortowego użytkowania. Stworzono je z myślą o satysfakcji kierowcy, ale nie zapomniano przy tym o pasażerach. Niewiele już takich aut zostało. Warto kupić, bo niebawem zabraknie takich emocji.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Głębokie fotele zaprojektowano tak, by idealnie trzymały ciało w zakrętach. Nieważne czy jesteś chudy jak źdźbło trawy, czy ważysz grubo ponad 100 kg.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Siedzi się bardzo nisko, przez małe boczne szyby widać niewiele, ale pozycja za kierownicą jest wzorcowa.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Wnętrze jest luksusowe. Wykończenie i spasowanie elementów ma bardzo wysoką jakość.
Pogromca BMW? Decydują emocje
Zaskakujące, że pomimo ekstremalnie sportowego charakteru, Lexus RC F potrafi komfortowo i łagodnie wozić pasażerów i znakomicie sprawdza się również w codziennym użytku. Bez obaw można nim wozić dzieci do przedszkola lub szkoły albo ruszyć w podróż przez Europę. Pomoże w tym ustawny bagażnik o pojemności aż 366 l, co jak na auto sportowe jest zaskakująco dobrym wynikiem.