Lexus LF-C2, LF-SA oraz GS-F

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Obraz
Źródło zdjęć: © Mateusz Pietruszka

/ 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

/ 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

/ 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

/ 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

/ 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

/ 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

/ 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

/ 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

/ 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

10 / 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

11 / 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

12 / 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

13 / 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

14 / 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

15 / 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

16 / 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

17 / 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

18 / 18Genewskie premiery japońskiej marki

Obraz
© Mateusz Pietruszka

Ekskluzywna marka Toyoty - Lexus - zaprezentowała podczas genewskiego salonu samochodowego nowe wcielenie limuzyny GS-F oraz dwa pojazdy koncepcyjne.

Japoński Lexus od lat stara się uzyskać w klasie premium popularność, jaką cieszą się marki niemieckie. Kluczem do sukcesy mają być, zdaniem Azjatów, innowacje technologiczne, nieco śmielsza niż u konkurentów stylistyka, a także popularyzacja napędów hybrydowych. Genewskie premiery Lexusa wpisują się w tę linię.

Śmiały, koncepcyjny model LF-C2 to czteromiejscowy crossover z otwartym nadwoziem. Samochód jest prezentacją dróg, którymi zamierzają podążać styliści Lexusa. Mamy tu do czynienia z przywodzącymi na myśl sportowe samochody, ostrymi liniami nadwozia, przodem, który jest rozwinięciem koncepcji zastosowanej w modelach RC F oraz NX oraz nowinkami, jak choćby klamki, które nie wystają poza boczny obrys samochodu.

Ciekawostką genewskiego stoiska marki jest LF-SA. Koncepcyjny samochód miejski mieści dwie osoby i w większym stopniu jest stylistycznym popisem niż rzeczywistym modelem, mającym szansę na szybką premierę rynkową. Główną zasadą towarzyszącą projektowaniu LF-SA była nowoczesność, nic więc dziwnego, że zarówno z zewnątrz, jak też w środku, przywodzi on na myśl pojazdy znane z filmów SF. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość miejskich samochodów, to już nie możemy się doczekać.

tb/

Wybrane dla Ciebie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3