Soul, to nazwa najnowszego crossovera KIA, który wygląda niczym studyjne auto producenta wywodzącego się ze Starego Kontynentu.
Kiedy na rynku pojawiła się KIA Cee'd, okrzyknięto ją pierwszym solidnym autem z Korei. Teraz przyszedł czas na kolejnego Koreańczyka z europejskimi genami. Auto, które pokazane zostało po raz pierwszy na genewskim salonie w 2006 r., w końcu trafiło do Polski.
* ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ * Na naszym rynku auto będzie oferowane w dwóch konfiguracjach silnika. Pod maską znajdzie miejsce silnik benzynowy oraz diesla, oba o pojemności 1.6 l. Silnik benzynowy został wykonany z aluminium i jest wyposażony w mechanizm zmiennych faz rozrządu. Motor dysponuje mocą 124 KM. Mocniejszy jest motor diesla, który ma moc 126 KM.
Podczas prezentacji mieliśmy okazję sprawdzić oba auta. Okazało się, że motor zasilany olejem napędowym znacznie lepiej radzi sobie z kanciastym autem. Do tego potrzebuje znacznie mniej paliwa niż jednostka benzynowa - średnio 5,5 l/100km - diesel, 6,6 l/100km - benzyna. Auto będzie oferowane w trzech odmianach wyposażenia - M, L oraz XL. Już w podstawowej wersji (benzyna - 46,9 tys. zł, diesel - 52,9 tys. zł) oferuje bardzo bogate wyposażenie - klimatyzacja, radio z CD i MP3 oraz gniazdami AUX i USB, 6 poduszek powietrznych oraz ABS z EBD. W najbogatszej wersji XL, jednym z gadżetów jest kamera cofania, której wyświetlacz umieszczono w lusterku wewnętrznym.
Atutem, który niewątpliwie pozwoli mu zdobycie wielu zwolenników jest wnętrze. Jest ono na tyle przestronne, że bez kłopotu pomieści 4 dorosłe osoby. Do tego, ci którzy trafią na tylną kanapę nie będą mieli powodów do narzekania. Nawet przy maksymalnie odsuniętych przednich fotelach miejsca na nogi jest pod dostatkiem.
* ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ * Niestety duża przestrzeń dla pasażerów, w 4-metrowym samochodzie oznacza niewielką przestrzeń ładunkową. W bagażniku zmieści się w sumie 340 litrów bagażu. Niestety na jego pojemność składa się też schowek pod podłogą bagażnika o pojemności 118 litrów. Niewątpliwie samochód jest wart uwagi. Nie trzeba się bać, że jest to kiepski Koreańczyk. Soul nie dość, że jest świetnie wykonany to również wygląda ciekawie. Dochodzi do tego możliwość wyboru spośród 11 kolorów nadwozia oraz wielu dodatków dodających mu charakteru.
Jakub Wielicki