| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/11918/audi-quattro-tradition-01.jpeg',550,412) ) |
| --- | Podsumowując ubiegły rok, zarząd Audi AG mógł z satysfakcją odnotować sukces realizowanej od ponad ćwierćwiecza strategii, która w przyszłości dopomóc ma producentowi z Inglostadt konkurować z najlepszymi…
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/11918/audi-quattro-tradition-06.jpeg',550,368) ) |
| --- | Kiedy 30 lat temu, wiosną 1977 roku przystępowano do projektu permanentnego napędu na 4 koła, system ten wydawał się idealnym rozwiązaniem dla sportowych modeli coupe. Marka Audi zasłynęła zresztą w rajdach właśnie dzięki napędowi quattro. Począwszy od oficjalnej premiery napędu quattro, która nastąpiła podczas salonu samochodowego w Genewie w 1980 roku, do permanentnego napędu na obie Audi przekonywała nawet kierowców pozbawionych sportowych ambicji. To, co uchodziło za atrybut sportowy z czasem coraz powszechniej zaczęło być traktowane jako bardzo przydatny system podnoszący walory trakcyjne każdego samochodu. Z pewnością sprzyjał temu powszechny trend na doskonalenie bezpieczeństwa samochodów.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/11918/audi-quattro-tradition-03.jpeg',550,397) ) |
| --- | Dzisiaj, dzięki działaniom zapoczątkowanym 30 lat temu, Audi przoduje wśród producentów samochodów klasy premium właśnie pod względem aut wyposażonych w napęd na 4 koła. W minionym 2006 roku, koncern Audi sprzedał ponad 306 tys takich samochodów, czyli co trzeci egzemplarz tej marki sprzedany w 2006 roku wyposażony był w napęd quattro. Oznacza to dość spory wzrost, który dokonał się między innymi dzięki wprowadzeniu do sprzedaży sprzedawanego wyłącznie w wersji quattro modelu Q7.
WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII
Choć liczba wyprodukowanych dotychczas egzemplarzy samochodów Audi z napędem quattro przekroczyła 2,3 miliona, to wydaje się, że okres prawdziwej popularności ten system ma dopiero przed sobą. Niemal wszyscy bowiem producenci i konsumenci przekonali się, że permanentny napęd na 4 koła przydatny jest tak samo podczas rajdu, jak i przejażdżki po mokrej drodze. …Amatorzy spokojnych przejażdżek tym chętniej dopłacą za quattro, że niemiła im jest ekscytacja towarzysząca poślizgom. Wszak to sceptycy i pesymiści wolą zawsze spadać na cztery łapy.