Kia Stonic (2017)
Skrojona pod Europę
Kia Stonic jest drugim SUV-em segmentu B koreańskiego koncernu, który pojawił się w ostatnim czasie. Co ciekawe, tym razem to Hyundai postawił na odważniejszy wygląd z licznymi dodatkowymi elementami stylistycznymi. Jednak w mojej opinii to znowu Kia wyszła zwycięsko z pojedynku projektantów. Nadwozie prezentuje się bardziej elegancko i spójnie, a przy tym na pewno nie jest nudne.
W ofercie za to znajdą się trzy jednostki benzynowe i jedna wysokoprężna. Podstawową opcją jest jednostka 1,25 MPI o mocy 84 KM, która jako jedyna współpracuje z 5-biegową skrzynią manualną. Jest to też jedyny motor oferowany z podstawowym wyposażeniem. Mocniejszą alternatywą jest silnik 1,4 l o mocy 100 KM, natomiast topowy benzyniak to turbodoładowana trzycylindrowa jednostka 1,0 l oferująca 120 KM. Ta najmocniejsza jednostka w 2018 r. będzie też opcjonalnie mogła był połączona z 7-biegową, dwusprzęgłową skrzynią automatyczną. W gamie jest też jeden diesel – 1,6 CRDi o mocy 110 KM, czyli zapewniający osiągi zbliżone do najmocniejszej wersji benzynowe.