Kryzys nie przeszkadza by na rynku motoryzacyjnym co jakiś czas pojawił się nowy gracz. Niedawno zakończona wystawa Salone Internazionale del Lusso w Wenecji była okazją by zaprezentować F&M Vulca S, prawdziwie wyjątkowy supersamochód.
Jego niewątpliwą zaletą, zwłaszcza dla kolekcjonerów, jest liczba w jakiej planuje się wyprodukować auto. Powstanie, bowiem jedynie dziesięć tych unikalnych samochodów. Za czteromiejscowe coupe, z 630-konnym silnikiem przyjdzie zapłacić między 280 a 340 tys. euro.
* ZOBACZ ZDJĘCIA SAMOCHODU * Produkowany w Pizie, we Włoszech samochód jest w całości wykonany z aluminium. Faralli & Mazzanti Vulca S jest składana ręcznie. Przednie oraz tylne lampy wykonano całkowicie w technologii LED. Na zewnątrz w oczy rzucają się również potężne końcówki wydechu oraz felgi z lekkich stopów wykonane na zamówienie przez firmę OZ.