Komplet nowych opon wyższej klasy do samochodu z większymi kołami może pochłonąć nawet 2000 zł. Nic zatem dziwnego, że wielu kierowców decyduje się na skorzystanie ze zdecydowanie tańszej alternatywy, czyli używanego ogumienia.
Opony z drugiej ręki są dużo tańsze niż nowy komplet, jednak ich zakup wiąże się ze sporym ryzykiem. Bardzo rzadko zdarza się, że można kupić ogumienie w idealnym stanie, które ktoś używał tylko sezon lub dwa. Częściej mamy do czynienia z bardziej wysłużonymi oponami. Co trzeba sprawdzić w takim przypadku? Przede wszystkim głębokość rowków, wiek opony i ewentualne uszkodzenia. Ważny jest też ogólny stan ogumienia wynikające z tego, jak było użytkowane – czy jest równo starte, nie posiada ubytków, ani innych wad lub uszkodzeń.