Ikony motoryzacji
None
1. Ford T - pierwszy samochód dla mas
Istnieje właściwie tylko jeden powód, dla którego Ford T zasługuje na miano ikony motoryzacji. Powodem tego jest pierwsza w historii przemysłu samochodowego taśma montażowa, na której auto było składane. W przeciwieństwie do większości legendarnych samochodów, mało kto chciałby zostać jego właścicielem. Zwłaszcza po przejażdżce. Jednak jego wpływ na rozwój światowej motoryzacji jest niepodważalny.
2. Willys Jeep - auto o nieograniczonych możliwościach
Pradziadek współczesnych aut 4x4, które tak ochoczo opanowały miasta i ich przedmieścia. Był, a nawet często jeszcze jest samochód, którego głównym zadaniem jest przewożenie ludzi przez teren, nad którego przejściem każdy by się dwa razy zastanowił. Dzisiaj jedynie Jeep Wranglem oraz Land Rover Defender pozostają najbliżej oryginalnej idei, która przyświecała powstaniu Willysa.
3. VW Garbus - samochód, który niósł pokój i miłość
Nawet jego niezbyt chwalebna przeszłość (powstał na zlecenia samego Adolfa Hitlera), nie zaszkodziła w zawładnięciu sporą częścią świata motoryzacyjnego. To od "garbusa" wywodzi się nazwa Volkswagen - samochód dla ludu. Auto zaprojektował sam Ferdynand Porsche (założyciel sławnej marki), jako tani środek transportu dla wszystkich. Swój sukces rynkowy, niemiecki maluch zawdzięcza w znacznej mierze Amerykanom, którzy w latach 50. i 60. dosłownie oszaleli na jego punkcie.
4. Cadillac Eldorado - woził samego Króla rock’n’rolla
Jest synonimem amerykańskich krążowników szos. Powstawał nieprzerwanie od 1953, aż do 2002. Produkowane były dwie wersje nadwozia. Pierwszą był Seville - hardtop, drugą zaś Biarritz - convertible. Pod maskę, najpopularniejszej wersji z 1959 roku trafiła widlasta ósemka o pojemności 6.4 litra i mocy 325 KM. Jednym z Eldorado właścicieli był sam Elvis.
5. Mini - mistrz wykorzystania małej przestrzeni
Auto zadebiutowało w 1959 roku, zaledwie w trzy lata od wybuchu kryzysu sueskiego - inwazji Wielkiej Brytanii, Francji oraz Izraela na Egipt. W którego efekcie świat motoryzacji musiał rozpocząć racjonalną gospodarkę paliwami. Dzięki tej presji oraz kilku ciekawym rozwiązaniom, brytyjskim inżynierom udało się uzyskać sporą przestrzeń dla podróżnych. Jego wielkim sukcesem było również to, że odnaleźli się w nim nie tylko zwykli obywatele ale również członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej.
6. Audi Quattro - zrewolucjonizowało rajdy samochodowe
Kiedy Audi na początku lat 80. pokazało model Quattro, jedynie niewielu zdawało sobie sprawę jaki wpływ na całą motoryzację miało to posunięcie. Nie był to pierwszy samochód, który dysponował napędem 4x4, jednak był pierwszym, który robił to tak skutecznie. Zwycięstwa Audi nie były liczone w sekundach lecz w minutach.
7. Renault Espace - przestrzeń we właściwym czasie
Nieważne, że rok wcześniej Amerykanie pokazali swojego Chryslera Voyagera. To właśnie Espace jest dla nas, Europejczyków samochodem, który stał się synonimem vana. Po jego zaprezentowaniu, prędzej czy później każdy producent miał w ofercie jednobryłowe "pudełko" na kółkach, w którym wygodnie może podróżować nawet 7 osób.
8. Porsche 911 - nawet jego przeciwnicy mówią, że jest legendą
Niewątpliwą zasługą dla legendy 911, jest jego sportowy rodowód - jest najbardziej utytułowanym samochodem sportowym. Dzięki temu cywilna wersja 911 zawsze była na czele stawki supersamochodów. Użytkownikom nigdy nie przeszkadzało mało użytkowe wnętrze pojazdu, gdyż wszystko rekompensują osiągi 911.
9. Volkswagen Golf GTi - sportowe osiągi dla każdego
Powstał ze zwykłego Golfa, który z kolei skutecznie zastąpił Garbusa. GTi zmienił nasze postrzeganie aut typy hatchback. Do jego premiery samochody GTi były bardziej drogie, niż ekscytujące. Dzięki silnikowi o pojemności 1.6 litra, przebudowanemu zawieszeniu, auto stało się czymś wyjątkowym. Jego sukces zapewnił nam pojawienie się takich premierę takich cacuszek, jak Peugeot 205 GTi czy Renault 5 Turbo.
10. McLaren F1 - nieprzyzwoicie szybki
Zastanawiając się na miejscem pierwszym, do wyboru było wiele aut. Cała masa Ferrari, Lamborghini mogła się ubiegać o to miejsce. Jedmnak żaden z nich nie był na tyle wspaniały co McLaren F1. Jako jeden z niewielu seryjnych samochodów, F1 przekracza prędkość 380 km/h. Do tego jest jednym z najtrudniej osiągalnych aut. Głównie dzięki swojej zawrotnej cenie.