Hyundai FE (2017) – SUV na wodór
Jedną z marek najmocniej rozwijających samochody o napędzie wodorowym jest Hyundai. Koreańczycy zaprezentowali właśnie podczas Salonu Motoryzacyjnego w Genewie koncepcyjnego SUV-a z ogniwami paliwowymi najnowszej generacji.
Hyundai ma ambitny plan wprowadzenia do oferty 14 nowych ekologicznych modeli do końca 2020 roku. Model nazwany FE (od Future Eco) zapowiada nowego SUV-a napędzanego dzięki ogniwom paliwowym. Koreańczycy wyjaśniają, że zastosowana w tym modelu nowa technologia zapewnia zasięg ponad 800 km na jednym zbiorniku wodoru. Układ jest o 20 proc. lżejszy i gwarantuje o 10 proc. większą wydajność w porównaniu do tego znanego z modelu ix35 Fuel Cell.
Cały napęd działa tak samo, to znaczy wodór jest wykorzystywany do wytwarzania prądu w ogniwach paliwowych. Tak uzyskana energia napędza silnik elektryczny. Nowością w przypadku Hyundaia FE jest zwiększenie skuteczności pracy ogniw paliwowych.
Dodatkowo model pokazany w Genewie pokazuje nowe możliwości takiego samochodu. Posiada on np. dodatkowe akumulatory zasilane prądem z ogniw paliwowych, który później można wykorzystać do zasilania urządzeń jak np. tablety, telefony czy komputery. Co więcej, w bagażniku ma miejsce na elektryczny skuter, który można ładować bezpośrednio w aucie.
Stylistyka Hyundaia FE pełna jest płynnych linii inspirowanych płynącą wodą. We wnętrzu natomiast królują trzy ekrany – jeden w miejscu zegarów, drugi pozwalający zarządzać systemem multimedialnym i wreszcie trzeci za dźwignią skrzyni biegów, który służy do obsługi telefonu.
Co ważne, Hyundai FE nie tylko został stworzony po to, aby zaprezentować nową technologię, ale też zapowiada wodorowego SUV-a, który ma trafić do sprzedaży w 2018 roku i zastąpi model ix35 Fuel Cell.
Międzynarodowy Salon Motoryzacyjny w Genewie (Salon International de l’Auto lub Geneva Motor Show) to jedna z największych targowych imprez motoryzacyjnych na świecie. W tym roku odbywa się w dniach 7–19 marca.