Mercedes S klasa W220
Wprowadzona do sprzedaży w 1998 roku Klasa S, o fabrycznym oznaczeniu kodowym W220, szybko zyskała taką samą liczbę zwolenników jak i przeciwników. Dziś egzemplarze z początku produkcji można kupić już od ok. 17 tys. zł. Jeśli starsze Mercedesy kojarzą wam się z bezusterkowością, to w przypadku W220 zapomnijcie o tym pojęciu. Niestety, w tym modelu należy liczyć się ze sporymi wydatkami w razie wystąpienia poważniejszych awarii.
Zdaniem eksperta: To prawda. Typowych, charakterystycznych usterek dla tego modelu jest kilka. W wielu egzemplarzach zawodzi elektronika. Zepsuć może się wiele elementów i czujników, a ich naprawy bądź wymiany mogą kosztować kilka tysięcy złotych. Drugim minusem jest pneumatyczne zawieszenie Airmatic, którego kompleksowa naprawa zaczyna się od ok. 8000 zł. Kolejna sprawa to automatyczne skrzynie biegów. Potrafią one odmówić posłuszeństwa już przy przebiegach rzędu 150 tys. km. Rdza w aucie klasy premium? Niestety tak. W przypadku modelu W220 nie jest to rzadkością, dlatego też warto te samochody oglądać szczególnie uważnie pod tym kątem. Ostatnia kwestia związana jest nie tyle z zakupem części, co z kosztami robocizny. W przypadku tego modelu koszty serwisowania są bardziej premium niż samo już kilkuletnie auto, w wyniku czego nawet drobne naprawy są dość skomplikowane i niebywale kosztowne. Bazowa kwota przy jakichkolwiek drobnych usterkach zaczyna się zazwyczaj od ok. 1 tys. zł, a górnej granicy
niestety nie ma.