Ducati pokazało silnik V4 Granturismo. Będzie napędzał nową Multistradę
Włosi zdradzają kolejne tajemnice – choć premiera Multistrady jest zapowiedziana na początek listopada, już wiemy co będzie ją napędzać. To nowa jednostka generująca 170 KM, która może deaktywować cylindry.
Twórcy mówią o zupełnie nowej erze w historii Ducati. Zaprezentowana jednostka jest nieco lżejsza (o 1,2 kg) niż poprzednia, dwucylindrowa Testastretta. Jest też bardziej kompaktowa, choć o 20 mm szersza. Pojemność to 1158 cm3, z których generowane jest 170 KM (przy 10,5 tys. obr./min) i 125 Nm momentu obrotowego (przy 8750 obr./min).
Jednostka jest zainspirowana konstrukcją Desmosedici Stradale, ale jak przyznają inżynierowie, to zupełnie inny silnik ze zmienioną osobowością. Skupiono się – co nie dziwi – na przygodach offroadowych, dlatego też skrócono pierwszy bieg. Włosi poradzili sobie też z temperaturą. Na postoju, przy jałowym biegu, tylny rząd cylindrów jest deaktywowany. Nowa konstrukcja rozrządu ma wymagać serwisu zaledwie co 60 tys. km.
Ducati Multistrada będzie miała nie tylko zupełnie nowy silnik, ale i jako pierwszy produkcyjny motocykl będzie wyposażona w radar, który ma wspomagać systemy bezpieczeństwa. Użytkownik Ducati będzie ostrzeżony np. o szybko zbliżającym się obiekcie z tyłu. Więcej o samym motocyklu już 4 listopada, kiedy będzie miała miejsce oficjalna premiera.