Dobry październik na rynku jednośladów. Oto co Polacy kupują najchętniej
Branża motocyklowa i motorowerowa mogą zaliczyć październik 2020 r. do udanych. Widać już jednak oznaki końca sezonu. Dziesiąty miesiąc roku był zauważalnie lepszy niż w 2019 r., ale też dużo słabszy od września.
Rok 2020 na rynku jednośladów był bardzo nietypowy. Epidemia koronawirusa i związany z nią lockdown na początku sezonu motocyklowego spowodowały dużo zamieszania. Przez kolejne miesiące jednak branża goniła wynik. I tak też było w ostatnim miesiącu.
W październiku 2020 r. zarejestrowano w Polsce 2065 nowych motocykli i motorowerów – podaje instytut badań rynku motoryzacyjnego Samar. To wynik aż o 32,95 proc. gorszy niż we wrześniu. Nie powinno to dziwić. Zbliża się koniec sezonu na jednoślady i wiele osób plan zakupu zostawia na przyszły rok.
Jednak wynik ten jest dużo bardziej optymistyczny dla branży, niż mogłoby się wydawać, gdyż jest o 6,72 proc. lepszy niż w 2019 r. Pozwoliło to nieco zmniejszyć straty z początku roku i łącznie w ciągu dziesięciu miesięcy 2020 r. zarejestrowano w Polsce 32 346 nowych jednośladów, co oznacza spadek o 9,28 proc. w stosunku do poprzedniego roku.
Warto przy tym zauważyć, że sumaryczne spadki dotknęły rynku motorowerów, czyli jednośladów z silnikami do 50 cm3. W przypadku motocykli sytuacja wygląda dużo lepiej. W październiku 2020 r. zarejestrowano 1113 nowych motocykli, co oznacza wzrost aż o 26,33 proc. rok do roku – informuje Samar. Co więcej, mimo wspomnianych problemów z początku sezonu od stycznia do października sprzedano łącznie 18 154 nowe motocykle, czyli o 2,30 proc. więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej.
Cztery najpopularniejsze marki motocykli na naszym rynku to kolejno Honda, Yamaha, Junak i BMW. Co ciekawe, to właśnie Junak zajmujący trzecie miejsce i oferujące sporo motocykli z silnikami o pojemności 125 cm3, odnotował wyjątkowo wysoki wzrost – o 22,91 proc. Gdy popatrzeć na cały rynek jednośladów to mimo spadku o 33,40 proc. liderem nadal jest Romet przed Junakiem i Hondą.
Przez pierwsze dziesięć miesięcy 2020 r. sprowadzono do Polski też 63 339 używanych jednośladów. Również w tym przypadku widać skutki pandemii i zamknięcia granic w pierwszej połowie roku, gdyż wynik ten jest o 8,31 proc. niższy niż w 2019.