Trwa ładowanie...

Death Machines of London UYC udowadnia, że diabeł tkwi w szczegółach

Customowy zakład Death Machines of London stworzył tylko kilka projektów, ale wypuszcza jedne z najbardziej dopracowanych motocykli na świecie. Liczy się w nich każdy szczegół. Kolejne smaczki odkrywa się co chwilę. Jednak takie maszyny okupione są ogromem pracy. Tak też było w przypadku projektu nazwane Up Yours Copper.

Up Yours Copper od Death Machines of LondonUp Yours Copper od Death Machines of LondonŹródło: Materiały prasowe, fot: David Clerihew
d1fyoc7
d1fyoc7

Twórcy motocykla UYC dedykują go Hunterowi S. Thompsonowi, który znany jest z napisania książki "Fear and Loathing in Las Vegas", ale też wcześniejszej, poświęconej działalności klubu motocyklowego Hells Angels. Maszyna Up Yours Copper jest tak samo wyjątkowa i ekscentryczna, jak twórczość Thompsona, więc to powiązanie słynnego dziennikarza z motocyklem jest mniej przypadkowe, niż mogłoby się wydawać.

A w UYC od Death Machines of London wyjątkowe jest praktycznie wszystko. Motocykl ten zaczął życie w 2007 roku jako triumph thruxton 900, później (jak podkreślają autorzy tego customa) chodziło już o szczegóły, materiały i rozwiązywanie kolejnych problemów. Opowiadając historię tej maszyny, jej twórcy zaczynają od wymieniania przeciwności, jakie ich spotkały – pęknięte elementy, zepsuta tokarka czy upuszczenie ledwo przygotowanego baku, a także krew, która się polała w warsztacie.

Up Yours Copper od Death Machines of London Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of LondonŹródło: Materiały prasowe, fot: David Clerihew

Efekt tych ciężkich prac robi niesamowite wrażenie. Stwierdzenie, że "diabeł tkwi w szczegółach" pasuje do UYC wyjątkowo dobrze. Liczba detali i smaczków jest imponująca. Każdy, nawet najdrobniejszy element został dopracowany do maksimum. Wystarczy wspomnieć podnóżki zakończone logo Death Machines of London, ale też większe elementy, jak drewniane siedzisko wykonane z 17 części (jak zapewniają jego twórcy, nie tylko świetnie wygląda, ale wbrew pozorom jest też wyjątkowo wygodne).

d1fyoc7

Silnik Triumpha został nieco zmodyfikowany, pomalowany na czarno i otrzymał miedziane elementy. Zmieniono mapowanie silnika, aby dostosować jego pracę do nowego układu wydechowego, który sam w sobie jest jednym z ciekawszych elementów tego motocykla. Jego końcówka została ukryta pod siedzeniem, a spaliny wydostają się przez otwór w tylnym świetle. To, czego nie widać na pierwszy rzut oka, to fakt, że wydech został pokryty ceramiką, aby odprowadzać jak najwięcej ciepła, zanim gazy trafią do wykonanego z włókna węglowego tłumika.

Up Yours Copper od Death Machines of London Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of LondonŹródło: Materiały prasowe

Jeszcze większe zmiany objęły ramę, której tylna część jest całkowicie nowa. Z przodu natomiast uwagę zwraca ręcznie wygięta ku dołowi kierownica przywodząca na myśl stare sportowe konstrukcje. Jej prawy uchwyt to oczywiście manetka gazu, natomiast w lewy wkomponowano dwa małe przełączniki od świateł i klaksonu. Na LED-owym reflektorze umieszczono dopracowany prędkościomierz, natomiast przed siedziskiem znalazł się bak ze skórzanym pasem, który osłania wlew paliwa. Na nim samym umieszczono cytat z Huntera S. Thompsona – "szybciej, szybciej, aż ekscytacja prędkością pokona strach przed śmiercią".

Ekipa Death Machines of London lubi też umieszczać w swoich motocyklach elementy, można powiedzieć, zabytkowe. Tak jak w najnowszym Kenzo wykorzystano XVIII-wieczny japoński pojemnik na biżuterię, tak w UYC wykorzystano przełączniki z samolotu Supermarine Spitfire Mk1 z 1940 r. W motocyklu służą one do włączenia zapłonu i uruchomienia rozrusznika. Postanowiono nie odnawiać tego elementu, dzięki czemu wygląda on jeszcze bardziej wyjątkowo.

Up Yours Copper od Death Machines of London Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of LondonŹródło: Materiały prasowe

Połączenie szczotkowanego aluminium, czarnego lakieru i miedzi wygląda świetnie. Organicznego charakteru maszynie dodają drewno i skóra. UYC, podobnie jak inne motocykle Death Machines of London, to dzieło sztuki na kołach. Raczej stworzone do tego, aby chodzić dookoła niego i podziwiać jego najdrobniejsze szczegóły, będące efektem pracy najlepszych rzemieślników.

Up Yours Copper od Death Machines of London Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of LondonŹródło: Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of London Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of LondonŹródło: Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of London Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of LondonŹródło: Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of London Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of LondonŹródło: Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of London Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of LondonŹródło: Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of London Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of LondonŹródło: Materiały prasowe, fot: David Clerihew
Up Yours Copper od Death Machines of London Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of LondonŹródło: Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of London Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of LondonŹródło: Materiały prasowe, fot: David Clerihew
Up Yours Copper od Death Machines of London Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of LondonŹródło: Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of London Materiały prasowe
Up Yours Copper od Death Machines of LondonŹródło: Materiały prasowe
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1fyoc7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1fyoc7
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj