Dakar: Peugeot ruszył do Argentyny
Po 25 latach przerwy ekipa Peugeota wraca do rywalizacji w Rajdzie Dakar. Trzy samochody 2008 DKR opuściły w piątek bazę w Velizy, aby dotrzeć do Buenos Aires, skąd zawodnicy rozpoczną rywalizację w Dakarze 2015. Lider zespołu Peugeot-Total, pięciokrotny triumfator w kategorii samochodów Stephane Peterhansel wyjawił niedawno, że podczas ostatnich testów jeszcze nigdy nie był tak szybki.
"Lwy" do Rajdu Dakar wracają z przytupem. Maxime Picat, dyrektor generalny Peugeota mówi otwarcie, że ich celem jest zwycięstwo. Inaczej jednak być nie może, kiedy zebrało się taki skład. Poza Peterhanselem, za kierownicą 2008 DKR zobaczymy doświadczonego Carlosa Sainza oraz wybitnego motocyklistę Cyrila Despres, który śladem Peterhansela swoją karierę chce kontynuować na czterech kółkach.
Peugeot ostatnie testy przed Dakaram przeprowadził w Maroku. - Byłem tutaj z 15 razy i jeszcze nigdy nie jeździłem tak szybko. Zawieszenie w 2008 DKR pracuje po prostu fantastycznie. Niesamowite, że nawet na wydmach masz dużo przyczepności z napędem jedynie na dwa koła. Bez wątpienia to auto jest szybkie, ale nigdy do końca nie wiesz, jak wypada na tle konkurencji - powiedział Peterhansel.
Peugeot wraca na trasę Dakaru po 25 latach przerwy. Po raz ostatni ekipa fabryczna startowała w tej imprezie w 1990 roku i wygrała. W załodze zwycięskiego 405 T16 byli wtedy Fin Ari Vatanen i Szwed Bruno Berglung.
_ MR _