Czy Suzuki zastąpi silnik V2 rzędowym? Na to wygląda
W internecie pojawiły się schematy patentowe nowego silnika do motocykli Suzuki. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że jest prawdopodobne, iż zastąpi on widlastą jednostkę znaną z modelu SV650. Byłaby to duża zmiana, ale nie pozbawiona logiki.
Po opublikowaniu schematów patentowych dwucylindrowego rzędowego silnika Suzuki od razu pojawiły się plotki. Przecież podobnej wielkości jednostka już znajduje się w repertuarze japońskiej marki. Chodzi oczywiście o silnik V2, który montowany jest w takich modelach jak SV650 i V-Strom 650. Czy w jednym z nich lub obu miałby być zastąpiony w przyszłości rzędówką?
Takie rozwiązanie ma sens. Rzędowa dwucylindrówka ma kilka zalet względem widlastej. Jest ona bardziej kompaktowa, łatwiej umiejscowić ją w ramie, a do tego układ wydechowy jest prostszy. Nie bez znaczenia jest też mniej osprzętu silnika, co wpływa na koszty jego produkcji. Nie jest niespodzianką, że japońska konkurencja Suzuki jak Yamaha MT-07, Kawasaki Z650, a także KTM 790 Duke mają właśnie rzędowe silniki.
Pozostanie jedynie kwestia tego, jak zmianę tę przyjmą klienci Suzuki. W końcu to widlasty silnik jest jedną z ważniejszych cech, które wyróżniają SV650. Jeśli wygląd i charakter jednostki znikną po ponad dwóch dekadach istnienia tego modelu, to będzie to większa zmiana, niż może się wydawać na pierwszy rzut oka. Suzuki może stać się kolejnym podobnym motocyklem na rynku. Z drugiej strony zalety takiej transformacji są spore.
Pamiętajmy jednak, że na razie wszystko to pozostaje w sferze domysłów. Możliwe, że Japończycy szykują coś innego i oferta zostanie uzupełniona o nowy model, o nieco innym charakterze niż SV650. Jak będzie faktycznie, zapewne dowiemy się dopiero za jakiś czas i w tym roku raczej nic pewnego nie będzie można powiedzieć.