Lancia Delta HF Integrale
Dysponując stanem konta opiewającym na tytułowe 50 tysięcy złotych, możemy pokusić się o kupno iście klasycznej maszyny, powstałej na fali rajdowego bumu lat 80. Mowa o włoskiej cywilnej rajdówce – Lancia Delta HF Integrale. Budowana od 1987 do 1992 roku Włoszka przyćmiła ówczesnych konkurentów. Spartańskie wnętrze wykonano w „kanciastym” stylu lat 80. Jednak w przypadku rasowej Lancii najważniejszy jest silnik i układ przeniesienia napędu.
By sprostać rynkowym oczekiwaniom, postawiono na turbodoładowany dwulitrowy silnik i stały napęd na cztery koła. Początkowo agregat wytwarzał 185 KM, lekka Delta osiągała setkę w 6,6 s. Prawdziwa rewolucja w jednostce napędowej dokonała się w 1989 roku. Moc podniesiono do 200 KM. W efekcie sprint do setki zajmował tylko 5,7 s. By minimalizować trakcyjne problemy Delta wykorzystywała zaawansowany napęd 4x4, przednia oś otrzymywała 47 % mocy, tylna 53%. Decydując się na rajdowego klasyka trzeba pamiętać o wysokich kosztach eksploatacji.