Co we wnętrzu nowej Pandy?
*Obecna generacja Fiata Pandy była w Polsce niezwykle popularna. Niska cena i pięciodrzwiowe nadwozie były jej głównymi atutami. Jak będzie we wnętrzu nowej odsłony włoskiego "misia"? *
Nowa Panda będzie produkowana we włoskiej fabryce Fiata. Dla zakładu w Tychach oznacza to kłopoty. Już dziś wiadomo, że trzeba będzie tam zwolnić część załogi. To jednak nie koniec kłopotów. Zajęcie stracą także niektóre firmy współpracujące z Fiatem przy produkcji dotychczasowego modelu Pandy. Czy więc Polacy będą mieć powody, by kupować ten samochód w nowej wersji? Być może jednym z jego atutów okaże się wnętrze.
Produkowany w słonecznej Italii maluch o kilka milimetrów góruje nad swym poprzednikiem wysokością wnętrza. Wyraźniejszą przewagę zyskuje pod względem szerokości kabiny pasażerskiej. Ta zwiększyła się o 2,6 cm z przodu i 0,5 cm z tyłu. Obecnie wnętrze samochodu wymiarowo plasuje się na szczycie swej klasy. Zastosowanie foteli typu "slim" pozwoliło zwiększyć o 20 mm przestrzeń na nogi pasażerów siedzących na tylnych siedzeniach. Bagażnika auta mieści 225 litrów gdy tylna kanapa jest w standardowej pozycji oraz 260 litrów - po przesunięciu tylnej kanapy całkowicie do przodu. W wyniku złożenia oparć tylnych siedzeń pojemność ładunkowa rośnie do 870 litrów.
Ogromną zaletą nowej Pandy ma być funkcjonalność wnętrza. Ergonomię poprawia nowa tablica przyrządów, mnogość skrytek i schowków oraz różnorodność konfiguracji siedzeń. Nowa deska rozdzielcza zawiera pokaźną półką znajdująca się przed pasażerem. Szkoda, że nie jest to zamykany schowek. Na taki znalazło się jednak miejsce poniżej. Aż 14 schowków i skrytek w nowej Pandzie ma wystarczyć na podręczne przedmioty. Nowością jest futerał na okulary umieszczony nad szybą kierowcy. Zmiany wprowadzono także w konstrukcji siedzeń. W ramach wyposażenia dodatkowego dostępna jest regulacja wysokości fotela kierowcy oraz składane do przodu oparcie fotela przedniego pasażera, tworzące stolik na torbę albo laptop. Po złożeniu oparć siedzeń tylnych powstaje płaska podłoga ładunkowa na długości przedziału pasażerskiego.
Komentarz Fiat Auto Poland
W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" dyrektor FAP Enrico Pavoni zapewnił, że wbrew wcześniejszym doniesieniom wspomnianego wcześniej dziennika nie planuje zwalniania pracowników w Polsce.
tb/