Citroen C4 Grand Picasso 1,6 e-HDi

Po "zwykłym" Citroenie C4, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem

Obraz
Źródło zdjęć: © Piotr Mokwiński

/ 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

/ 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

/ 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

/ 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

/ 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

/ 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

/ 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

/ 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

/ 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

10 / 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

11 / 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

12 / 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

13 / 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

14 / 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

15 / 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

16 / 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

17 / 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

18 / 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

19 / 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

20 / 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

21 / 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

22 / 22Poziom wyżej

Obraz
© Piotr Mokwiński

Citroen od zawsze uchodził za innowacyjnego producenta stroniącego od konserwatyzmu. Ten trend się zmienia od kilkudziesięciu lat. Wraz z wprowadzeniem nowej linii modelowej nazwanej Picasso, mamy do czynienia z naszpikowanymi elektroniką i futurystycznym designem samochodami. Po "zwykłym" minivanie, przyszła pora na prezentację wersji Grand. Ma 459 centymetrów długości, może przewieźć nawet siedem osób i cechuje się bardzo przestronnym wnętrzem, dzięki rozstawowi osi wynoszącemu 2,84 metra - to więcej, niż oferował C8.

Stylizacja Grand Picasso mocno odbiega od standardów poprzednika. Nowoczesny wygląd stawia ten pojazd w kategorii najbardziej oryginalnych w segmencie minivanów. Przód ma wspólny z nieco mniejszym bratem. Wyróżnia go LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej będące przedłużeniem sporych rozmiarów emblematu producenta, natomiast tuż pod nim zgrabnie wkomponowano reflektory soczewkowe (w opcji występują światła ksenonowe).

Wybrane dla Ciebie
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła