Citroen C4 Cactus

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL

/ 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

/ 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

/ 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

/ 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

/ 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

/ 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

/ 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

/ 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

/ 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

10 / 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

11 / 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

12 / 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

13 / 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

14 / 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

15 / 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

16 / 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

17 / 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

18 / 18Łamie konwenanse

Obraz
© WP.PL

Citroen od zawsze słynął z innowacji, ale tym samochodem rewolucjonizuje segment miejskich crossoverów. Ma 416 centymetrów długości i kształt, obok którego nie przejdziemy obojętnie. Wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza sensację. Za kilkadziesiąt lat może mieć podobny status, jak dziś model 2CV, czy DS wożący partyjnych dygnitarzy. Jako pierwsze auto na świecie, otrzymał system Airbumbs - wstawek bocznych chroniących przed skutkami drobnych uderzeń. Choć przy bliższym kontakcie prezentują się dość tandetnie, według zapewnień producenta mają wytrzymać wiele lat miejskiej eksploatacji. W razie uszkodzenia, z łatwością wymienimy ten element nawet w małym warsztacie.

Auto może być napędzane jednym z dwóch wolnossących silników o pojemności 1,2 litra lub odmianą turbodoładowaną o tym samym litrażu. Najmocniejszy wariant ma jedynie trzy cylindry ustawione w rzędzie i generuje 110 koni mechanicznych. 205 Nm w połączeniu z manualną przekładnią zagwarantuje przyzwoitą elastyczność. Benzynowa wersja okazuje się również łaskawa w kwestii zapotrzebowania na paliwo. W cyklu średnim wystarczy jej około 6 litrów. Dla miłośników prawdziwych oszczędności, przygotowano motory 1,6 e-HDI. Słabszy rozwija 92 KM, zaś mocniejszy 100 KM. Oba maksymalny moment uzyskują przy 1750 obr./min (odpowiednio 230 i 254 Nm) i oferują niezłą kulturę pracy.

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka