BMW X5
Podnosi poprzeczkę
Najnowsza odmiana kontynuuje sprawdzony i przetarty na wielu kontynentach szlak. Ma 489 centymetrów długości, 194 szerokości i aż 176 wysokości
Z każdą generacją X5 rosło i stawało się bardziej masywne. Wspomnienie po pierwszej błyskawicznie zatarło drugie wcielenie. Wersje poliftingowe wciąż mogą się podobać nie tylko z uwagi na wygląd, lecz również przez dopracowany układ jezdny i iście luksusowy klimat na pokładzie. Najnowsza odmiana kontynuuje sprawdzony i przetarty na wielu kontynentach szlak. Ma 489 centymetrów długości, 194 szerokości i aż 176 wysokości.
O ile na zdjęciach nie przedstawia się tak imponująco, o tyle wystarczy postawić ją na parkingu obok typowego auta kompaktowego, a poczujemy wielką różnicę. Osadzona na 20 lub 21-calowych felgach z nadmuchanymi nadkolami przedstawia się po prostu muskularnie. Takie właśnie było założenie projektantów chcących rozwinąć myśl stylizacyjną zastosowaną wcześniej w X3. Z przodu poznamy ją przede wszystkim kloszach wypełnionych po brzegi LED-ami. Warto zauważyć, że nieco mniej zaawansowaną, lecz równie atrakcyjną technologię stosuje już wielu producentów także w tańszych i mniej prestiżowych segmentach.