Volkswagen Passat B5
Kolejnym ulubieńcem zmotoryzowanego emeryta liczącego na odrobinę prestiżu wśród sąsiadów i wygodę jazdy, jest Volkswagen Passat B5. Obecny w sprzedaży w latach 1996-2005 zasłynął nie tylko kosztownym w reanimacji przednim wielowahaczowym zawieszeniem. Również legendarna już pojemność kabiny wykreowała obraz wszechstronnego Passata. Istotnie, miejsca zarówno na przednich jak i tylnych siedziskach nie zabraknie, co docenią wysocy pasażerowie. Większość godnych uwagi egzemplarzy wyposażonych jest w automatyczną klimatyzację, pełną elektrykę czy system kontroli trakcji. Zdarzają się także sztuki ze skórzaną tapicerką, podgrzewanymi fotelami a nawet nawigacją.
Podobnie jak miało to miejsce w Octavii II, najpopularniejszym i jedynym wartym polecenia dieslem jest 1,9 TDI (90-130 KM), widlasty 2,5 V6 jest paliwożerny i awaryjny. Emerytowanego kierowcę zadowoli także jeden z wolnossących silników benzynowych 1,6; 1,8 lub 2,0 (102, 125 i 115 KM), zdolny do bezproblemowej współpracy z instalacją gazową.