Audi A6 Avant

None

Obraz

/ 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

/ 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

/ 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

/ 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

/ 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

/ 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

/ 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

/ 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

/ 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

10 / 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

11 / 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

12 / 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

13 / 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

14 / 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

15 / 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

16 / 16Luksusowe kombi

Obraz
© Michał Grygier

Avant to nazwa, która stała się już kultowa. Czy nowe Audi A6 w wersji kombi na nią zasługuje? Mierzące prawie pięć metrów długości nadwozie sprawia wrażenie lekkiego. A to przecież kawał auta! Przód nie różni się niczym od wersji sedan. Podobnie jak wnętrze, do którego bez problemu się wciska się nawet wysoki kierowca. Znajdzie on optymalną pozycję, a dodatkowo jednym przyciskiem Avant może wymasować mu plecy, i to na kilka różnych sposobów.

Rozstaw osi zwiększył się o 7 centymetrów. Poczują to przede wszystkim ci, którzy rozsiądą się na tylnej kanapie. Przestrzeń bagażowa oferuje 565 litrów, co jest wartością bardziej niż zadowalającą. Po złożeniu oparć tylnej kanapy otrzymujemy już 1680 litrów i długość 193 centymetrów.

Jak prowadzi się najnowszy Avant w rodzinie? Auto porusza się, a raczej używając wyświechtanego określenia, płynie po drodze. Pod maską znajduje się 3-litrowy motor wysokoprężny, nie przechwalający się mocą 245 KM, a wnętrze jest tak wyciszone, że do uszu dochodzą jedynie delikatne szumy.

Biorąc pod uwagę historię tego modelu i fakt, że kombi służy do przewożenia bagażu, aż trudno uwierzyć, że ten rodzaj aut rozwinął się do tak luksusowego poziomu komfortu, jakości wykonania i zaawansowania technologicznego.

Wybrane dla Ciebie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3