Duża popularność modelu Mini oznacza, że wiele firm tuningowych stara się poprawić osiągi tego małego samochodu. Niemiecki AC Schnitzer chwali się, że ich model Eagle to najszybsze Mini jakie powstało. Jednak dodatki rodem z samochodów wyścigowych oznaczają, że nie jest to już samochód do jazdy z rodziną na zakupy.
Samochód od AC Schnitzer został stworzony na bazie najmocniejszej seryjnej odmiany, czyli John Cooper Works. Jego moc została podniesiona z 211 KM do 260 KM. Dodatkowo Eagle jest o 80 kg lżejszy od standardowego modelu. Z drugiej strony auto straciło na stronie użytkowej - w środku została zamontowana klatka bezpieczeństwa, w oknach (tak jak w samochodach wyścigowych) można uchylić tylko niewielką ich część, również lusterka pochodzą z auta wyczynowego.
* TUTAJ ZOBACZYSZ WIĘCEJ ZDJĘĆ NAJSZYBSZEGO MINI * Niemiecka firma chwali się, że krótką pętlę toru w Hockenheim ich samochód pokonuje w czasie zaledwie 1:13,341. AC Schnitzer wyposażył swoje auto w sportowe, regulowane zawieszenie, nowy wydech oraz 18-calowe felgi. Model Eagle to jednak tylko auto koncepcyjne służące do sprawdzenia nowych rozwiązań i pokazania, co może stworzyć firma AC Schnitzer. Przy koszcie powstania tego modelu na poziomie 62 000 euro i tak nie znalazłoby się wiele osób chętnych na kupienie takiego Mini.
sj