5 rzeczy, które warto, aby motocyklista zrobił zimą
Czas od późnej jesieni do wczesnej wiosny to okres, kiedy większość motocyklistów w Polsce odstawia swoje maszyny do garażu i czeka na nowy sezon. Warto ten okres spożytkować na zrobienie kilku rzeczy, na które nie miało się czasu wcześniej.
1. Zadbanie o ubranie motocyklowe lub zakup nowego
Wiele mówi się o dbaniu o motocykl i przygotowywaniu go do zimy. Jednak tak samo warto zająć się swoim ubraniem. Często w ciągu roku używa się go na co dzień i nie ma okazji, aby o nie zadbać. Dlatego warto zrobić to zimą – wyczyścić, wyprać, jeśli jest to możliwe, a w przypadku skór nałożyć środek konserwujący. Jeśli gdzieś się rozpruło, to jest to okazja, aby wreszcie zaszyć dziurę. Można zanieść do krawca i wymienić zużyty zamek błyskawiczny. Tak samo należy zająć się kaskiem. Jeśli ma wyjmowane wkładki, to można je wyprać. Oczywiście warto też dokładnie wyczyścić wizjer i wymyć wodą skorupę.
Jeśli się okaże, że jakieś elementy stroju już się zużyły, to przerwa zimowa jest też dobrym czasem na okazyjny zakup nowych ubrań. Warto też ocenić, czy czegoś nie brakowało nam w minionym sezonie – może np. oprócz grubej kurtki przyda się też bardziej przewiewny model?
2. Zakup opon
Szczególnie motocykliści, którzy pokonują rocznie mniej kilometrów często zapominają o oponach. W końcu ich bieżnik nie miał kiedy się zetrzeć. Jednak nawet takie osoby powinny sprawdzić stan ogumienia, gdyż mogło się już zestarzeć. Wiekowa guma traci swoje właściwości i już tak dobrze nie "trzyma". W przypadku dużo jeżdżących sytuacja jest jeszcze bardziej oczywista – starte opony, gdy spadnie deszcz, mogą doprowadzić do akwaplaningu.
Dla motocyklistów, którzy pokonują dużo kilometrów i wiek opon nie ma dla nich aż takiego kluczowego znaczenia, zakup zimą ma też dodatkowy plus – opony z mijającego roku często objęte są promocjami, można więc kupić je sporo taniej.
3. Zadbanie o motocykl
Często się mówi o przygotowaniu motocykla na zimę. O tym, że warto wtedy go wymyć, wyczyścić i nasmarować łańcuch, może też nałożyć kosmetyki konserwujące lakier czy elementy gumowe. Jednak w praktyce często trudno przewidzieć, kiedy aura zakończy sezon i gdy to się staje, motocykl po prostu przestaje wyjeżdżać z garażu, a na zadbanie o niego nie ma się w tym momencie czasu. W takiej sytuacji warto to zrobić nawet nieco później, ale jednak nie zapominać. Wolną chwilę warto poświęcić na swoją maszynę, co przełoży się na lepszy stan lakieru, łańcucha i innych elementów.
4. Zaplanowanie wizyty w serwisie
Okres zimowy jest też najlepszym czasem na wszelkie naprawy. Wszystko to, co się odkładało na później w trakcie sezonu, można zrobić zimą, kiedy i tak motocykl stoi nieużywany. Przy okazji można też od razu przygotować go do wiosny, zlecając wymianę oleju czy płynu hamulcowego. Alternatywną opcją jest zrobienie listy rzeczy, które planuje się zrobić na wiosnę – warto przez zimę przynajmniej sprawdzić stan hamulców, naciąg łańcucha itd.
Dla motocyklistów z zacięciem mechanicznym okres zimowy to też czas na realizację swoich planów. Chodzi zarówno o zwykły serwis, jak i  projekt modyfikacji maszyny, dzięki któremu na wiosnę będzie wyglądać lepiej.
5. Zakup motocykla
Przerwa między sezonami to też często czas, kiedy wielu motocyklistów myśli o wymianie swojej maszyny. W przypadku nowych motocykli koniec roku i początek następnego to czas dużych promocji. Natomiast, gdy planuje się zakup używanego jednośladu, to okres ten też jest godny rozważenia, gdyż zaraz po rozpoczęciu sezonu można być niemal pewnym, że ceny pójdą w górę – w końcu to właśnie wtedy najwięcej osób szuka motocykli na rynku wtórnym.
Jednak nawet jeśli planuje się zakup nieco później, to warto już podczas zimy poświęcić trochę czasu na rozpoznanie rynku, poczytanie o różnych modelach motocykli i na spokojnie określenie swoich wymagań i oczekiwań.