Zmiany na przejazdach kolejowych. Będzie więcej mandatów i nowe fotoradary
Mandat z fotoradaru będzie można dostać nie tylko za nadmierną prędkość, ale też nielegalne przekroczenie torów. Zadbają o to kolejarze, a niebawem dołączy do nich GITD. Koniec z bezkarnością.
Do żółtych urządzeń na drogach kierowcy zdążyli się już przyzwyczaić. Wielu zmotoryzowanych wciąż czuje się jednak bezkarnymi na przejazdach kolejowych. Gdy w zasięgu wzroku nie ma policji, wielu decyduje się na przekroczenie torów mimo czerwonego światła, a w przypadku motocyklistów nawet przy zamkniętych szlabanach. Przeświadczenie, że nie spotka ich za to mandat, może być jednak błędne.
Jak informuje "Rynek Kolejowy", już na ponad 1,3 tys. przejazdów kolejowych zainstalowany jest monitoring. Co prawda do tej pory zarejestrowane za jego pomocą nagrania rzadkobyły przesyłane policji, ale teraz ma się to zmienić.
W 2018 r. Polskie Linie Kolejowe udostępniły policji 1,2 tys. nagrań sytuacji, w których przepisy były łamane szczególnie drastycznie. Praktyka ta może jednak stać się bardziej powszechna, ponieważ prezes Urzędu Transportu Kolejowego Ignacy Góra opowiedział się za przekazywaniem policji każdego nagrania, na którym uwieczniono wykroczenie.
Mechanizm działania PLK może być prosty. Wystarczy, że pracownik spółki skopiuje z zapisu monitoringu fragment, na którym widać pojazdy przejeżdżające tory niezgodne z przepisami, a następnie wyśle go na skrzynkę "Stop agresji drogowej", do której dostęp łatwo znaleźć na stronie każdej wojewódzkiej komendy policji. W reakcji na przesłanie nagrania mundurowi zobowiązani są wszcząć sprawę. Sposób wydaje się więc bardzo pewny.
Niebawem z odsieczą przyjdzie kolejarzom Główny Inspektorat Transportu Drogowego. W 2020 r. na drogach pojawią się nowe urządzenia do nadzoru kierowców. Oprócz 358 fotoradarów, 39 zestawów do odcinkowego pomiaru prędkości i 30 urządzeń do rejestrowania wjazdu na skrzyżowanie przy czerwonym świetle pojawi się również 5 zestawów, które będą fotografować kierowców przekraczających przejazd kolejowy, gdy jest to zabronione.
Większy nadzór nad przejazdami kolejowymi to dobry pomysł. Choć zderzenia z pociągami nie są często, to okazują się nadzwyczaj tragiczne. W 2018 r. doszło do 53 wypadków na przejazdach kolejowych. W połowie z nich zginął człowiek. Według taryfikatora mandat za wjechanie na przejazd mimo czerwonego światła czy opuszczonych zapór może zostać ukarany mandatem w wysokości od 300 do 500 zł.