Zielony potwór AMG-GTR

Najnowsza wersja AMG GT z literką R i w unikatowym kolorze "Green Hell Magno" to propozycja dla tych, którzy chcą zakosztować przeżyć z toru w samochodzie dopuszczonym do normalnego ruchu. I to nie byle jakiego toru, a legendarnego Nordschleife na Nurburgring, noszącego miano "Zielonego piekła".

Daleko idącym modyfikacjom poddano zawieszenie samochodu, zmieniono pakiet aerodynamiczny, a całą konstrukcję poddano kuracji odchudzającej, redukując masę o 16 kg w stosunku do wersji bazowej. Zwiększony został rozstaw kół, by poprawić trakcję, w tym samym celu tylna oś jest skrętna. Standardowym wyposażeniem są utwardzane obręcze kół ze sportowymi oponami. Zawieszenie można regulować, podobnie jak poziom ingerencji systemów kontroli trakcji.

Maksymalny moment obrotowy podniesiono w stosunku do standardowego GT o 100 Nm do potężnych 700 Nm. Prędkość maksymalna to obecnie 318 km/h, a przyspieszenie do 100 km/h zajmuje 3,6 sekundy.

Część z elementów aerodynamicznych znajduje się np. pod... silnikiem. Po przekroczeniu prędkości 80 km/h, dwukilogramowy spoiler umieszczony pod podwoziem zmienia zwoje położenie, generując zwiększoną siłę dociskową. Dzięki tzw. efektowi Venturiego, przy 250 km/h koła przedniej osi są "przyciągane" do podłoża z dodatkową siła ok. 40 kg.

Mercedes wykorzystał w tym celu układ dwóch elektromechanicznie sterowanych drążków, pozwalających na wychylenie kół w zakresie 1,5 stopnia. Do 100 km/h koła skręcają się w kierunku przeciwstawnym do kół przednich. Powyżej tej prędkości wychylają się zgodnie z kierunkiem przednich kół, poprawiając stabilność i trakcję auta.

Kierowca ma możliwość wyboru jednego z dziewięciu poziomów pracy. System automatycznie, zależnie do ustawień, dobiera parametry pracy zespołu napędowego, gwarantując bezpieczny zakres funkcjonowania podzespołów i uniemożliwiając przekroczenie ich możliwości.

Jednostka wyposażona jest w podwójne doładowanie, a turbiny zamontowano pomiędzy liniami cylindrów. 585-konna jednostka współpracuje z dwusprzęgłową skrzynią DCT o siedmiu przełożeniach. W stosunku do wersji GT i GT S zmieniono mapowanie silnika.

Auto wyposazone jest w regulowane fotele kubełkowe AMG, wykończone skórą i mikrofibrą. Opcją, i to bezpłatną, są sportowe fotele z mocowaniem pasów wielopunktowych, także przygotowane przez AMG.

Inżynierowie dopracowywali w nim, poza prowadzonymi testami wirtualnymi, działanie takich elementów jak np. spoiler pod silnikiem oraz system "aktywnego zarządzania strumieniem powietrza". Dzięki elektronicznie zarządzanemu układowi klap (żaluzji), można w zależności od warunków kontrolować przepływ strug powietrza, mając wpływ na właściwości aerodynamiczne pojazdu. Otwierając je lub zamykając, reguluje się siłę docisku przedniej osi. Cały pakiet aerodynamiczny modelu generuje docisk zwiększony o 155 kg w stosunku do wersji GT, przy jednoczesnym zmniejszeniu oporów powietrza.

Oprac. BC