W ręce policjantów z Polic wpadł mężczyzna, który zdemolował stację paliw. Pijany 55-latek uszkodził dystrybutory z paliwem i powybijał szyby wystawowe. Wandala ujął patrol ochrony, który natychmiast przekazał go funkcjonariuszom. Teraz dochodzeniowcy ustalają, co było przyczyną jego zachowania. Mężczyźnie grozi nawet do 5 lat więzienia.
Dochodziła godzina 2, gdy policjanci z Polic zostali wezwani na jedna ze stacji paliw. Kiedy przyjechali na miejsce, oczekiwali tam na nich pracownicy ochrony. Pilnujący porządku na stacji benzynowej mężczyźni ujęli pijanego wandala. Jak się okazało, 55-letni Waldemar Cz. uszkodził dwa dystrybutory z paliwem i powybijał szyby wystawowe. Przewrócił też kilka pojemników na śmieci. Straty pokrzywdzony wycenił na 5.000 złotych. Wandal był pijany, miał ponad promil alkoholu we krwi.
Waldemar Cz. noc spędził w policyjnym areszcie. Śledczy ustalają teraz, co było przyczyną jego agresywnego zachowania.
Źródło: Komenda Główna Policji