Zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów lub pojazdów jednego rodzaju dla nietrzeźwego sprawcy, który po popełnieniu przestępstwa zbiegł z miejsca zdarzenia - przewiduje projekt nowelizacji Kodeksu postępowania karnego. Projekt jest inicjatywą senacką.
W czwartek senatorowie przyjęli projekt, który trafi teraz do Sejmu. Celem projektowanej nowelizacji jest dostosowanie stanu prawnego do zgodności z konstytucją. Trybunał Konstytucyjny uznał w 2009 roku, że nietrzeźwi rowerzyści są poddawani surowszym karom niż nietrzeźwi kierowcy samochodów.
Wobec nietrzeźwych rowerzystów - jak napisano w uzasadnieniu do projektu - sądy obligatoryjnie orzekają zakaz prowadzenia pojazdów, a także - fakultatywnie - zakaz jazdy rowerem. W praktyce jednak zakaz jazdy rowerem jest orzekany zawsze.
Teraz np. nietrzeźwy rowerzysta - będzie mógł mieć np. orzeczony zakaz jazdy rowerem, a nietrzeźwy kierowca samochodu - zakaz kierowania samochodem.
Kodeks karny przewiduje grzywnę, ograniczenie wolności albo karę do dwóch lat więzienia dla tego, kto w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego prowadzi "pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym". Natomiast ten, kto w stanie nietrzeźwości prowadzi inny pojazd, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Teraz projekt trafi do Sejmu, gdzie przejdzie całą ścieżkę legislacyjną.