Volvo 740
Od początku swojej rynkowej historii, niektórzy producenci pozostają nieco na uboczu, oferując swoje samochody określonej grupie odbiorców.
Ich klienci zazwyczaj cenią indywidualny styl, a także funkcjonalność i bezpieczeństwo. Takie właśnie standardy, od wielu dekad, wyznacza Volvo. Obecnie możemy zauważyć wzrost ceny niemal wszystkich klasycznych i jednocześnie pancernych modeli szwedzkiego koncernu. Wśród nich też kultowego 740. Jeden z ostatnich tylnonapędowych modeli ze Szwecji w historii oferowano od 1984 do 1993. Auto występowało jako sedan lub kombi i cechowało się bogatym wyposażeniem, obejmującym zazwyczaj pełną elektrykę, skórzaną tapicerkę, a także klimatyzację.
Wiele egzemplarzy przetrwało dzięki niezniszczalnej mechanice i szczególnej trosce właścicieli. Na rynku wtórnym największym wzięciem cieszą się wszystkie wersje benzynowe - wystarczająco mocne, a przy tym bardzo wytrzymałe. Silniki 2,0 i 2,3 - w zależności od wariantu (wolnossące lub turbodoładowane), generowały od 117 do 200 koni mechanicznych. Znikoma podaż utrudnia znalezienie odpowiedniej sztuki. Za auto w dobrej kondycji zapłacimy około 10-12 tysięcy złotych.
Piotr Mokwiński/BC