Trwa ładowanie...

Wyścig głuchoniewidomych w Łodzi

Wyścig głuchoniewidomych w ŁodziŹródło: PAP/Grzegorz Michałowski
d4chpks
d4chpks

Można prowadzić auto będąc osobą niewidzącą i niesłyszącą - udowodnili to w niedzielę głuchoniewidomi podczas wyścigów samochodowych, które odbyły się w Łodzi. W skład załóg wchodzili przewodnicy oraz instruktorzy nauki jazdy, którzy prowadzili głuchoniewidomych kierowców przez dotyk kolana.

Na starcie tego niecodziennego - według organizatorów - pierwszego na świecie wyścigu stanęło 19 załóg z Polski, a także z Węgier i Gruzji. Za kierownicami samochodów nauki jazdy zasiadły osoby głuchoniewidome, czyli takie, które mają jednoczesne poważne uszkodzenia wzroku i słuchu. 12 z nich nigdy wcześniej nie siedziało za kierownicą. Zawody rozegrano na płycie łódzkiego lotniska, a ich organizatorem był łódzki oddział Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym (TPG). Jak powiedział jego pełnomocnik Mateusz Kotnowski, do samych zawodów przygotowania trwały kilka miesięcy, a specjaliści opracowali specjalny sposób komunikacji i przygotowali szkolenie dla kierowców poprzedzające start w wyścigu.

* ILE WART JEST TWÓJ SAMOCHÓD? MOŻESZ SIĘ ŁATWO PRZEKONAĆ *
Przez ostatnie dni uczestnicy trenowali na placach manewrowych szkół jazdy pod okiem doświadczonych instruktorów nauki jazdy. - Opracowaliśmy system komunikacji poprzez dotyk kolana. Jeżeli instruktor dotyka kolana kierowcy z prawej strony, kierowca ma skręcić w prawo, z lewej - w lewo, z przodu - dodaje gazu, a złapanie całą dłonią za kolano oznacza hamowanie. Z tyłu w samochodzie siedzi także zawodowy tłumacz-przewodnik głuchoniewidomego, który pomaga w razie potrzeby - wyjaśnił Kotnowski. Szkolenia i ćwiczenia komunikacji między osobą głuchoniewidomą a instruktorem jazdy odbywały się na kilka dni przed zawodami, nie tylko na placu manewrowym, ale głuchoniewidomi uczyli się także jak prowadzić motorówki i łodzie. Dopiero tak dograne zespoły były gotowe do wzięcia udziału w zawodach. - Początki były trudne, ale w miarę upływu czasu, jak nabieraliśmy praktyki w jeździe, coraz lepiej to wychodziło. Bardzo szybko głuchoniewidomi łapali cały system znaków, bo mają dużo lepiej wyczulony zmysł dotyku - zaznaczył
jeden z instruktorów Adam Wota.

Jak przyznał jeden z uczestników zawodów Krzysztof Wostal, który jest całkowicie niewidomy i ma poważną utratę słuchu, wrażenia z prowadzenia samochodu były niesamowite. - Były to pierwsze doświadczenia, ten system znaków jest bardzo logiczny, spójny, ale wymaga nauki nie tylko od głuchoniewidomego, ale również od instruktora. Chwała im za to, że chcieli przekroczyć tę granicę, to jest bardzo cenne, że osoby pełnosprawne chciały się na nas, głuchoniewidomych również otworzyć - dodał. Według organizatorów celem imprezy było przełamywanie stereotypów w myśleniu na temat osób niepełnosprawnych, spełnianie ich marzeń i pomaganie w przełamywaniu przez nich kolejnych barier.

d4chpks

TPG powstało 25 lat temu i obecnie prowadzi 13 oddziałów na terenie całej Polski. Współpracuje ze specjalistami z różnych dziedzin m.in. naukowcami, lekarzami, rehabilitantami, pedagogami a także wolontariuszami, aby jak najlepiej wspierać osoby z jednoczesnym uszkodzeniem narządu wzroku i słuchu. Przedstawiciele TPG szacują, że w Polsce jest ok. 6 000 osób głuchoniewidomych. Łódzki oddział zorganizował wcześniej dla nich obóz przetrwania, a także imprezy sportowe, w tym bardziej ekstremalne, tj. zjeżdżanie na linach czy wake boarding.

Źródło: PAP

ll/moto.wp.pl

d4chpks
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4chpks
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj