Nowy model MP4-12C nie ma ambicji być tak unikalnym jak jego poprzednik F1. McLaren chce sprzedawać 4000 egzemplarzy rocznie, a to wymaga przygotowania odpowiedniej sieci dilerskiej.
Do lipca tego roku (kiedy to MP4-12C trafi do sprzedaży) McLaren chce otworzyć 23 salony. Do 2011 roku firma chce oferować swoje produktu za pośrednictwem 35 dilerów, ulokowanych w 19 krajach. Najwięcej, bo aż 12 punktów powstanie w Europie, 8 w USA. Reszta przedstawicieli będzie rozsiana po bogatych krajach świata, w których ludzie są skorzy do wydania ok. 150 000 funtów na samochód.
Dalszy rozwój sieci sprzedaży będzie miał miejsce w 2012 r. Do tego czasu McLaren będzie w stanie ocenić jak duże jest zainteresowanie najnowszym, drogowym bolidem firmy z Woking. McLaren zastrzega sobie jednak, że nie chce, aby liczba punktów dilerskich przekraczała 70. Ma to pomóc w utrzymaniu wizerunku firmy, która produkuje niewielką liczbę, ale doskonałych pod względem wykonania pojazdów.
Źródło: Moto Target