Volvo S60/V60 Polestar

None

Obraz
Źródło zdjęć: © Piotr Mokwiński

/ 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

/ 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

/ 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

/ 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

/ 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

/ 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

/ 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

/ 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

/ 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

10 / 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

11 / 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

12 / 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

13 / 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

14 / 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

15 / 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

16 / 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

17 / 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

18 / 18Polestar zmienia oblicze Volvo

Obraz
© Piotr Mokwiński

Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.

Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.

Wybrane dla Ciebie
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła