Volkswagen Golf VI
[Fot. Mikołaj Urbański] W kabinie "szóstki" jest ciszej, niż u poprzednika. W tym zakresie konstruktorzy dołożyli wszelkich starań, aby pasażerowie podróżowali w maksymalnie niezmąconej hałasem przestrzeni. Volkswagen we wszystkich miejscach, gdzie było to możliwe zastąpił ciężkie izolacje nowymi, lżejszymi. Zastosowano nowe technologie i materiały w obszarze błotników, przegrody czołowej, pedałów, tunelu środkowego, a także w okolicy klimatyzacji i ogrzewania oraz w bagażniku. Zastosowano też folię pochłaniającą dźwięk w przedniej szybie oraz profile prowadnic szyb bocznych z podwójną uszczelką. Jednocześnie zwiększono grubość bocznych szyb o dziesięć procent.
* TEST GOLFA VI *