Volkswagen Eos
None
Na każdą pogodę
Kabriolety fascynują, są obiektem marzeń, dają mnóstwo radości z jazdy, ale głównie w ciepłym, południowym klimacie. W naszej części Europy trudno o dobrą pogodę, a ilości wody, które spadają na nasze głowy są przytłaczające. Mając świadomość wad kabrioletu, inżynierowie zastanawiali się jak ją wyeliminować. EOS to rekreacyjne auto, dobre na każdą pogodę. Niestety, cena - jak na samochód, bazujący na podwoziu Golfa jest wysoka.
Na każdą pogodę
Elastyczny dach w czasie jazdy z wysokimi prędkościami jest źródłem hałasu, mocno pogarsza aerodynamikę auta, do tego jest podatny na działania wandali. Wymyślono więc hardtop. Z najprzeróżniejszych materiałów: laminatów, aluminium, kompozytów. Po jego założeniu w aucie było ciepło i nie huczał wiatr, ale nie każdy hardtop mieścił się do bagażnika.
Na każdą pogodę
Jeśli miał tylne słupki - trzeba go było zostawiać w garażu i mieć nadzieję, że sprawdzi się prognoza pogody. Rozwiązanie tych wszystkich problemów okazało się być genialne w swojej prostocie. Nadwozie typu coupe – cabrio łączy w sobie zalety sportowego samochodu z zamkniętym nadwoziem typu coupe, auta z hardtopem i klasycznego kabrioletu. Trzy w jednym.
Na każdą pogodę
Niemieccy inżynierowie poszli w tym modelu o krok dalej i zamontowali podwójny dach. Mamy więc nie tylko coupe – cabriolet, ale również samochód ze szklanym, panoramicznym dachem, który można uchylać i częściowo otwierać. W jedną całość połączono wszystkie zalety różnych rodzajów samochodów rekreacyjnych.
Na każdą pogodę
Jeden z najważniejszych parametrów dobrego kabrioletu to czas i sposób otwierania dachu. W tym przypadku - to proces całkowicie automatyczny. Nie musimy zwalniać żadnych blokad. Volkswagen EOS na otwarcie dachu potrzebuje 25 sekund. Dla porównania w konkurencyjnym Oplu Astrze Twin Top ta operacja trwa 32 sekundy, w Peugeocie 307 CC - 26 sekund, w Megane CC – 22 sekundy, a w Volvo C70 - 20 sekund.
Na każdą pogodę
Kiedy dach już złożymy - okaże się, że bagażnik jest pojemniejszy, niż u konkurencji. Eos mieści w swoim „kufrze” 205 l, a konkurencyjne Renault Megane CC, tylko 190. Role się odwracają, gdy rozłożymy dach. Eos ma wówczas 380 litrów pojemności, ale Renault jest o całe 110 litrów lepsze.
Na każdą pogodę
Ciekawie rozwiązano osłony przed wiatrem. Do dyspozycji mamy nie tylko tylną siatkę, chroniącą przed powstaniem niechcianego irokeza i przewianiem karku, ale również przedni wiatrołap. To znacznie podnosi komfort jazdy. Deska rozdzielcza - niestety, typowa dla aut z grupy Volkswagena. Praktyczna i nic ponadto. Na szczęście jest kilka drobnych stylistycznych niuansów, które czynią ją nieco ciekawszą.
Na każdą pogodę
Podobnie jest na zewnątrz. Przód z dużą chromowaną obwódką przypomina Passata i Jettę. Reflektory trochę jak w Polo. Na szczęście z tyłu i z boku to już zupełnie inne auto.
Na każdą pogodę
Chociaż Eos jest, podobnie jak samochody konkurencji - czteromiejscowy - trzeba pamiętać, że pasażerowie na tylnych siedzeniach nie zaznają zbyt wiele komfortu. Tylna kanapa jest wąska, oparcie prawie pionowe, po rozłożeniu dachu miejsca nad głową za mało i tylko dla nóg pozostaje niezbędne minimum. Oczywiście, jeśli kierowca i pasażer nie są zbyt wysocy. Co innego z przodu. Fotele znakomicie trzymają w zakrętach, do tego są bardzo wygodne i podgrzewane. Oczywiście za dopłatą. Dopłacać trzeba nawet za system audio i pokładowy komputer.
Na każdą pogodę
Pod maską dwulitrowy, 200-konny benzynowy silnik TFSI z bezpośrednim wtryskiem benzyny. Dzięki niemu sprint do setki trwa 7,8 sekundy, prędkość maksymalna to 232 km/h, a jazda staje się prawdziwą przyjemnością. Jeszcze większą, gdy tak jak w tym przypadku do czynienia mamy ze skrzynią DSG. Podczas dynamicznej jazdy i częstych przyspieszeń średnie spalanie utrzymywało się na poziomie od 9 do 10 litrów na setkę. Opel Astra TwinTop z takim samym silnikiem jest o pół sekundy wolniejsza i pali prawie pół litra więcej.
Na każdą pogodę
Najwięcej radości dostarcza jazda krętymi drogami. Dobrze sprawdzają się wówczas: twarde zawieszenie, bazujące na rozwiązaniach z Passata, mocny turbodoładowany silnik i szybka, dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która przekazuje moc do kół bez strat i szarpnięć. Problemem jest mała sztywność nadwozia. Wyraźnie odczuwamy to zwłaszcza na nierównej nawierzchni. Objawy te częściowo ustępują po zamknięciu dachu.
Na każdą pogodę
Pozbawiona rozbudowanego systemu audio, ksenonowych świateł i wielu innych wygodnych dodatków wersja podstawowa z silnikiem 1.4 TSI o mocy 122 KM kosztuje 97 290 zł.
Na każdą pogodę
EOS to rekreacyjne auto, dobre na każdą pogodę. Niestety, kwota, jaką trzeba wydać na samochód na podwoziu Golfa – naprawdę wysoka – za ten egzemplarz: ponad 130 tys. zł, ale... taka jest cena marzeń.
Na każdą pogodę
W Volkswagenie dopłacać trzeba nie tylko za nawigację, ale nawet system audio i pokładowy komputer.
Na każdą pogodę
Najwięcej radości dostarcza jazda krętymi drogami. Dobrze sprawdzają się wówczas: twarde zawieszenie, bazujące na rozwiązaniach z Passata, mocny turbodoładowany silnik i szybka, dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która przekazuje moc do kół bez strat i szarpnięć.