Ursus: od posagu siedmiu panien, przez ciągniki, po autobus elektryczny
Lata II wojny światowej oznaczały "przestrojenie" fabryki na potrzeby okupanta. W latach 1939-1945 Niemcy zorganizowali zakłady produkcyjno-remontowe czołgów i pomp lotniczych. W lipcu 1944r. wywieźli oni z fabryki całe wyposażenie wraz z częścią załogi do Oławy, Kaczanowa, Streitu i Wrocławia, a w grudniu zaminowali cały jej teren i obsadzili wojskowymi posterunkami utrzymywanymi aż do 17 stycznia 1945 r. Wówczas zaczęto zabezpieczać resztki ocalałego zakładu, do którego ściągnęła część dawnej załogi. Rok po zakończeniu wojny władze państwowe podjęły decyzję o rozpoczęciu produkcji ciągników rolniczych. Wówczas, opierając się na konstrukcji niemieckiego Lanz Buldoga, zespół konstruktorów Politechniki Warszawskiej opracował dokumentację ciągnika Ursus C-45. Maszyna dysponowała jednocylindrowym, dwusuwowym silnikiem o pojemności 10.3 l i mocy 45 KM. Pierwszy ciągnik zjechał z taśmy montażowej w 1947 roku wprost na defiladę pierwszomajową jako "dar robotnika i inżyniera na 1-go Maja dla brata chłopa" tak
głosił napis na transparencie. W następnych latach dokonano modernizacji ciągnika, wprowadzając hydrauliczny podnośnik, benzynowy rozruch i kabinę dla kierowcy. Dostosowano go do poruszania się po drogach publicznych przez wprowadzenie ogumionych kół jezdnych i lamp bocznych. Ciągnik w takiej postaci - jako C-451 - był produkowany w Ursusie do 1959 r.