Tramwaj w ruchu drogowym
Przed nami 1 listopada, a więc dzień długich podróży wielu Polaków. Niejeden zmotoryzowany odwiedzi miasto, w którym – w przeciwieństwie do miejsca jego zamieszkania – z ulicami krzyżują się tory tramwajów. Jak postępować w takich sytuacjach?
Tramwaje, podobnie jak inni uczestnicy ruchu drogowego, podlegają przepisom ustawy prawa o ruchu drogowym. Znaki i sygnały drogowe są w większości wspólne. W niektórych sytuacjach przepisy stawiają jednak tramwaje w pozycji uprzywilejowanej. Tramwaj ma zawsze pierwszeństwo na drogach równorzędnych, czyli takich, które nie są opisane sygnalizacją świetlną ani znakami poziomymi i pionowymi. Obowiązuje na nich zasada prawej strony. Jednak w tym przypadku nie dotyczy ona ruchu tramwajowego.
Na skrzyżowaniach ze znakami, jeśli tramwaj znajduje się na drodze podporządkowanej, ustępuje pierwszeństwa innym pojazdom, a jeśli jest na drodze z pierwszeństwem to jemu ustępują drogi. W sytuacji, gdy na skrzyżowaniu zarówno tramwaj, jak i samochód są na drodze z pierwszeństwem lub oba są na drodze podporządkowanej, pierwszeństwo ma zawsze tramwaj.
Na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną tramwaj stosuje się do sygnalizatora. W sytuacji, gdy tramwaj skręca z kierunku posiadającego pierwszeństwo w lewo, musi ustąpić pierwszeństwa samochodom jadącym na wprost. Jeśli jednak samochód skręcałby w prawo, to musiałby ustąpić pierwszeństwo tramwajowi.
Tramwaj bezwzględnie ustępuje pierwszeństwa, jeśli włącza się do ruchu, na przykład wyjeżdżając z zajezdni.
- Warto wiedzieć, że tramwaje wyprzedza się z prawej strony, chyba że układ torów uniemożliwia takie wyprzedzanie. Szczególną uwagę należy zachować w sytuacji, gdy samochód dojeżdża do przystanku tramwajowego bez wysepki. Kierujący musi się zatrzymać na wysokości ostatniego wagonu tramwaju, by umożliwić pasażerom wsiadanie i wysiadanie - tłumaczy instruktor Skoda Auto Szkoła, Radosław Jaskulski.
W sytuacji, gdy tory znajdują się na części jezdni, trzeba zwrócić uwagę na to, by zmienić pas i ustąpić miejsca nadjeżdżającemu tramwajowi.
Jeśli jeździmy w miejscach, gdzie przemieszczają się tramwaje, zachowujmy szczególną ostrożność. Znajomość przepisów to jedno, natomiast fizyczne możliwości to drugie. Dwuwagonowy tramwaj, z kompletem pasażerów waży około 50 ton, a samochód osobowy z pasażerami około 1.8 tony. W sytuacji zderzenia z tramwajem samochód osobowy zawsze będzie dużo mocniej poszkodowany. Oprócz różnicy mas, obydwa pojazdy wyraźnie różni droga zatrzymania.
Jadący z prędkością 50 km/h samochód z kierowcą, którego czas reakcji wyniesie 1 sekundę, zatrzyma się w przypadku awaryjnego hamowania na 25 metrze. Tramwaj z motorniczym, który również zareaguje w ciągu 1 sekundy, zatrzyma się najwcześniej na 63 metrze, a jeśli wiezie wielu pasażerów, około 80 metra.
Źródło: Skoda Auto Szkoła