Trwa ładowanie...
d2xqs7l
20-08-2002 09:43

Test Audi A6 Quattro, 2,5 TDI 180 KM

d2xqs7l
d2xqs7l

| [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/224/a6-polprzod.jpg',500,319) ) |
| --- | To był test nietypowy...
Samochody Audi są zwykle przez kierowców cenione, czy wręcz pożądane. A6 jest zaś jednym z najefektowniejszych modeli tej marki
Uznając za mało ciekawe powtarzanie utartych opinii o zaletach Audi postanowiliśmy przyjrzeć mu się wyjątkowo krytycznie.
Na początek kilka faktów: wyświetl dane techniczne

| [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/224/a6-panel.jpg',500,406) ) |
| --- | Zacznijmy od wyglądu zewnętrznego. Sylwetka jest bardzo łatwo rozpoznawalna. Audi A6 stylistycznie najbliższe modelowi A4, trudno pomylić z jakimkolwiek innym samochodem. Robi wrażenie wielkiej „gabloty”. Nawet jednak przy najmniej sprzyjającym nastawieniu trudno powiedzieć, żeby Audi A6 było toporne, ciężkie, czy niekształtne.
Jeśli już się do czegoś przyczepiać, to samochód może się wydać aż nazbyt efektowny. Raczej nie wybiorą go kierowcy pragnący pozostać w cieniu, ...a jest takich sporo wśród ludzi naprawdę zamożnych.

d2xqs7l

| [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/224/a6-fotele.jpg',500,403) ) |
| --- | Wygląd wnętrza spokojny: idealnie wyważone proporcje, żadnych niegustownych ozdóbek, żadnego efekciarstwa. Trudno mieć zastrzeżenia do wygody któregokolwiek z pasażerów czy kierowcy. Ergonomia na medal. Kiedy jedziemy nocą i wszystkie przyrządy podświetlone są na czerwono, czujemy się jak pilot luksusowego odrzutowca.
...no, ale mieliśmy się przyczepiać: wyświetlacz komputera pokładowego lepiej byłoby przenieść z tablicy rozdzielczej na środkowy panel. Tam gdzie jest teraz, pomiędzy obrotomierzem a prędkościomierzem, jest za mało miejsca.

| [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/224/a6-drzwi.jpg',500,378) ) |
| --- | Funkcjonalność samochodu jest właściwie bez zarzutu. Bagażnik ma 455 l pojemności, co nie stanowi rezultatu mrożącego krew w żyłach. Posiada jednak cechę szczególną: wszystkie ściany, podłoga i sufit są idealnie płaskie.
Podłokietnik tylnej kanapy mieści w sobie składaną, wodoodporną kieszeń na narty i apteczkę. Uchwyty na kubki umieszczono tuż pod nim. Świetnym pomysłem są „uchylne” kieszenie w drzwiach.
Przydałaby się nawigacja radia i klimatyzacji z tylnych siedzeń.

d2xqs7l

| [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/224/a6-kufer.jpg',500,317) ) |
| --- | Jeśli chodzi o właściwości jezdne, to ...szukanie wad było trudne i zakończyło się fiaskiem. Audi A6 jest bardzo stabilne, w ogóle nie reaguje na wiatr boczny, jedzie jak po szynach. W końcu napęd na 4 koła i ESP robi swoje.
Napęd na 4 koła pomaga szczególnie w dwóch rodzajach sytuacji: kiedy podczas pokonywania łuku natrafiamy na nierówności drogi, oraz gdy ugrzęźniemy tym „potworem” w piasku czy błocie. Nawet ze skręconymi kołami auto rusza bez protestów.
Audi A6 jest na tyle miękkie, aby jazda była wygodna. Na szczęście jednak samochód ten projektowano z myślą o kierowcach o sportowych ambicjach. Audi A6 jest więc twardsze od innych limuzyn, co sprawdza się doskonale w polskich warunkach.

d2xqs7l

| [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/224/a6-piach.jpg',500,256) ) |
| --- | Co by tu napisać o silniku? Jest świetny! Wytężywszy całą złośliwość trudno znaleźć jakiś feler. Turbodiesle Audi są przez niektórych uważane za najlepsze na świecie (konstrukcja pompowtryskiwaczy). Nie rozstrzygając, czy silniki Audi są rzeczywiście najlepsze stwierdzić trzeba, że ...najgorsze nie są. Pisząc ten tekst przeanalizowaliśmy wpisy użytkowników Audi w naszej rubryce „oceń swoje auto”. Właściciele Audi, nierzadko jeżdżący nimi nawet ponad 10 lat nie skarżą się na silniki.
Dynamiki temu 180 konnemu „ropniakowi” mógłby pozazdrościć niejeden „benzynowiec”. Mamy mnóstwo mocy na niskich obrotach i wcale nie musimy redukować przed wyprzedzaniem. Jak na tę wagę i te osiągi to Audi A6 „pije jak dziecko”: szalejąc w mieście nie przekroczymy 12 litrów... a samochód waży ponad 1,7 tony i bryka jak tygrysek z „Kubusia Puchatka”

d2xqs7l

| [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/224/a6-poltyl.jpg',500,335) ) |
| --- | Testowany egzemplarz kosztuje ok.180 tys. Właściwie można by było napisać, że to strasznie dużo pieniędzy, że drogo. Ale prawdę rzekłszy, piszący te słowa nie natrafił jeszcze na bardzo dobre auto, które byłoby tanie.
...A Audi A6 jest bardzo dobrym autem. Nie chodzi już o elegancję, czy osiągi. Audi nie obiecuje niczego na wyrost, pomyślane jest niezwykle konsekwentnie, wykonane precyzyjnie. Jeśli dziennikarz jest złośliwy, a w przypadku tego testu tak jest, to zawsze można się do czegoś przyczepić. Ale Audi A6 to świetny samochód dla kierowcy, który jeżdżąc elegancką limuzyną chce nadal odczuwać frajdę z jazdy. ...Choćby jeżdżąc ponad „setkę” po mazurskich szutrach. Nie wszystkie limuzyny to potrafią.

d2xqs7l
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2xqs7l
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj