Tesla podała dane techniczne Modelu 3

Tesla Model S (oraz SUV, czyli Model X) słynie z przyspieszenia lepszego niż wiele supersamochodów. Oczywiście mowa o najmocniejszych odmianach. Przekłada się to na czas 2,3 s do 60 mil na godzinę (96 km/h). W przypadku Modelu 3 będzie to 5,6 s – na początku samochód ten będzie dostępny tylko w jednej wersji napędowej. Jest to wynik na poziomie najwolniejszego Modelu S, ale też świetna wartość, której mogą pozazdrościć spalinowi konkurenci.

Niższa cena Modelu 3 oznacza też mniejszy zasięg. Ma on być nieco większy niż 215 mil (346 km). Co więcej, kupujący tańszą Teslę nie będą mogli za darmo uzupełniać prądu w szybkich ładowarkach. Ta usługa będzie już płatna.

Mniejsze nadwozie oznacza, że w bagażniku nie zmieszczą się już dwa składane fotele dla dzieci. Ta zmiana akurat była oczywista. Nieco zawodzić mogą natomiast możliwości przewozowe Modelu 3. Bagażnik z tyłu oraz (mniejszy) z przodu łącznie pomieszczą 396 litrów. Dla porównania w Modelu S jest to aż 850 litów.

Największą różnicą i oszczędność w kabinie dostrzec można we wnętrzu, gdzie jeden centralny ekran zastąpi dwa wyświetlacze z większych modeli. Oznacza to, że to właśnie na środku będą też wyświetlane wszystkie informacje standardowo prezentowane na zegarach znajdujących się za kierownicą. Znacząco ma być też ograniczona możliwość konfiguracji. W przypadku Modelu S jest to ponad 1500 różnych zestawień, natomiast Modele 3 mają być zdecydowanie mniej zróżnicowane (mniej niż 100 możliwych konfiguracji).

Dla zainteresowanych zakupem Tesli Modelu 3 najważniejsza jest inna wiadomość. Amerykańska marka dopiero pracuje nad zwiększeniem swoich możliwości produkcyjnych i póki co skupia się na większych autach. Oznacza to, że czas oczekiwania na Model S wynosi dziś maksymalnie 30 dni, ale już Modelu 3 klienci tak szybko nie dostaną. Bardzo długa kolejka i fakt, że firma dopiero przygotowuje się do produkcji (ma się rozpocząć w lipcu), oznaczają, że składane dziś zamówienia będą realizowane dopiero po połowie 2018 r.