Te dźwięki oznaczają problem
Jazda starszym samochodem to większe ryzyko awarii. Jak ją rozpoznać? Jednym z najczęstszych symptomów są niepokojące dźwięki dochodzące do uszu kierowcy.
Piski, stuki, skrzypy - kiedy trzeba jechać do mechanika?
Jazda starszym samochodem to większe ryzyko awarii. Jak ją rozpoznać? Jednym z najczęstszych symptomów są niepokojące dźwięki dochodzące do uszu kierowcy. Skrzypiąca tapicerka, czy odgłosy pracy nieco zużytego już zawieszenia to nic strasznego, ale w niektórych przypadkach należy jak najszybciej udać się do mechanika.
Czasem jest to tylko nieco głośniejsza praca, ale zdarza się, że samochód zaczyna brzmieć niczym tuningowany Volkswagen Golf spod lokalnej dyskoteki. Niezależnie od skali, oznacza to problem z samym układem wydechowym. Największym wrogiem w tym przypadku jest rdza, a głośna praca oznacza dziurę - czy to w którymś z tłumików, czy np. w kolektorze wydechowym. Choć nie jest to awaria, która wymaga natychmiastowej naprawy, to jazda głośnym autem na pewno nie należy do najprzyjemniejszych. Dodatkowo spaliny wydobywające się w innym miejscu niż powinny, mogą dostawać się do kabiny, a niesprawny układ wydechowy może wpływać na ciśnienie w silniku, a zatem też jego osiągi.
Grzechotanie pod samochodem
Taki dźwięk często oznacza luźną osłonę. Może to być płyta chroniąca silnik albo element osłaniająca rozgrzany układ wydechowy. Aby to zdiagnozować, wystarczy zajrzeć pod samochód (koniecznie po ostygnięciu) i sprawdzić, które elementy są luźne. W tym przypadku poluzowanie się śrub jest mniej prawdopodobne, częściej problemem jest przerdzewiały element, który trzeba zespawać lub wymienić na nowy.
Stukanie układu kierowniczego
Niepokojące dźwięki dochodzące z okolic przednich kół mogą oznaczać zużyte drążki kierownicze. Aby się upewnić, że problem dotyczy tego elementu, należy pokręcić kierownicą na postoju, a najlepiej unieść samochód na lewarku i wtedy poruszać kołem. Jeśli usłyszymy wyraźne stukanie, należy udać się do mechanika. Zużyte drążki kierownicze powodują, że auto zaczyna myszkować na drodze i trudniej wyczuć jego zachowania, a to bezpośrednio przekłada się na bezpieczeństwo.
Pisk wspomagania kierownicy
Dzisiaj coraz więcej samochodów wyposażanych jest w elektryczne wspomaganie układu kierowniczego, jednak nadal większość aut korzysta z układu hydraulicznego. Jego zaletą jest zapewnienie kierowcy dobrego wyczucia samochodu, jednak wymaga kontroli płynu. Jeśli jego poziom jest zbyt niski, przy pokonywaniu zakrętów spod maski dobiega wyraźny pisk. To "jęczenie" układu hydraulicznego jest tym bardziej słyszalne, im mocniej skręcimy koła. W takim przypadku należy jak najszybciej uzupełnić płyn, a do tego czasu najlepiej nie korzystać z pełnego zakresu pracy kierownicy, gdyż może to doprowadzić do awarii pompy wspomagania.
Zużyte łożyska
Niski dźwięk przypominający mruczenie lub wycie i dobiegający z okolicy kół oznacza zużyte łożyska. O tym, że problem dotyczy właśnie tego elementu, przekonamy się, jeśli dźwięk staje się coraz głośniejszy wraz ze wzrostem prędkości. Obciążenie łożysk zmienia się przy skręcaniu, a to oznacza, że podczas takiego manewru niepokojący dźwięk może stawać się bardziej lub mniej słyszalny. Łożyska bezpośrednio wpływają na bezpieczeństwo, więc w razie ich zużycia nie należy zwlekać z wymianą.
Stukające zawieszenie
Jazda po dziurawych drogach niestety oznacza szybciej się zużywające zawieszenie, zatem stukanie tego elementu dochodzące do uszu kierowcy nie jest u nas rzadkością. Jeśli podczas jazdy po nierównej nawierzchni każdemu większemu ruchowi zawieszenia towarzyszy wyraźny stukot, to najprawdopodobniej oznacza zużyte tuleje, w których gumowe elementy zaczęły się rozpadać. Na szczęście nie jest to poważna ani szczególnie kosztowna awaria.
Świszczące sprzęgło
Nie należy mylić tego dźwięku ze skrzypiącym pedałem sprzęgła, który może po prostu wymagać nasmarowania. Jeśli podczas wciskania sprzęgła słychać świszczenie, oznacza to zużycie się łożyska, które wymaga wymiany. W ekstremalnym przypadku może to doprowadzić do całkowitej awarii tego elementu. Zmiana biegów bez sprzęgła jest co prawda możliwa, ale trudna i męcząca.
Zgrzytanie skrzyni biegów
Jeśli zmieniamy biegi "zgodnie ze sztuką", a mimo to przy niektórych przełożeniach słychać wyraźne zgrzytanie, oznacza to, że wymiany wymaga synchronizator tego biegu. Niestety nie jest to tania naprawa, gdyż wymaga wyciągnięcia całej przekładni. Warto też pamiętać, aby zadbać o sprzęgło, gdyż niepoprawne działanie tego elementu wpływa na szybsze zużycie synchronizatorów, a zatem prowadzi do bardziej kosztownych awarii.
Klekot zużytego akumulatora
To problem, który częściej spotyka kierowców zimą, czyli rozładowany akumulator. Jeśli napięcie jest niewielkie, ale wystarczające, aby zaświeciły się kontrolki w samochodzie, jeszcze przed próbą uruchomienia kierowca często usłyszy klikanie czy klekotanie. Dźwięk ten oznacza, że na pewno akumulator jest zbyt słaby, aby uruchomić silnik. Baterię można naładować prostownikiem, ale często jest to tylko tymczasowe rozwiązanie i potrzebna jest wymiana akumulatora na nowy.
Stukanie w silniku
Stukot dochodzący z silnika to niestety dźwięk zwiastujący poważną usterkę. Najczęściej oznacza on luźny korbowód, który nie trzyma się wału korbowego. W takim przypadku należy szybko udać się do mechanika i przygotować się na spory wydatek związany z remontem silnika. Dalsza jazda z taką usterką będzie prowadzić tylko do większych problemów i zniszczenia kolejnych elementów jednostki napędowej.
źródło: Jalopnik.com