Tanie samochody, które mało palą
Kupując tani samochód liczymy także na niskie koszty eksploatacyjne. W przypadku modeli, które przedstawimy na kolejnych slajdach, z pewnością nie nie zawiedziemy
Ranking "What Car?"
Kupując tani samochód liczymy także na niskie koszty eksploatacyjne. W przypadku modeli, które przedstawimy na kolejnych slajdach, z pewnością się nie zawiedziemy - przynajmniej jeśli chodzi o kwoty, które będziemy musieli przeznaczać na paliwo. Brytyjski "What Car?" opublikował listę aut, które są tańsze niż 10 tys. funtów (ok. 60 tys. zł) i spalają najmniej w rzeczywistych, drogowych warunkach, a nie podczas testów laboratoryjnych. Dlaczego to takie ważne? Jak się okazało przy okazji afery Volkswagena, katalogowe wartości spalania od tych prawdziwych mogą się różnić w dramatyczny sposób.
Na ósmym miejscu rankingu znalazł się koreański maluch z większym spośród dwóch benzynowych silników występujących w katalogu producenta. Samochód, którego trzydrzwiową wersję można kupić za 40,5 tys. zł, a pięciodrzwiową za 42,5 tys. zł, dysponuje mocą 85 KM i rozpędza się do 100 km/h w 11,9 sekundy. Średnie katalogowe spalanie Picanto wynosi 4,7 l/100 km. Z brytyjskich testów wynika jednak, że rzeczywisty apetyt na benzynę to 5,63 l/100 km.
7. Hyundai i10 1,0
Na siódmym miejscu rankingu uplasował się krewniak Picanto, występujący pod nazwą i10. Mały Hyundai z litrowym silnikiem kosztuje w Polsce przynajmniej 37,8 tys. zł. Czego możemy spodziewać się za tą kwotę? Trzycylindrowa jednostka osiąga moc 66 KM i pozwala rozpędzić się do 100 km/h w 14,9 sekundy. Według katalogu średnie spalanie tego modelu wynosi 4,7 l/100 km, Brytyjczycy z "What Car?" przekonują jednak, że należy się raczej spodziewać zapotrzebowania na poziomie 5,16 l/100 km.
6. Skoda Citigo 1,0
W brytyjskim zestawieniu na szóstej pozycji zadomowiło się pięciodrzwiowe Citigo w wersji Greentech. Nieobecna na naszym rynku konfiguracja dysponuje sześćdziesięcioma końmi mechanicznymi. U nas za Skodę o takiej mocy trzeba zapłacić co najmniej 37 tys. zł. Samochód potrafi przyspieszać do 100 km/h w 14,4 sekundy, a podróżowanie nim jest okupione średnim spalaniem określonym w katalogu na 4,5 l/100 km. W warunkach rzeczywistych należy się spodziewać rezultatu na poziomie 4,8 l/100 km, co jednak dalej jest świetnym rezultatem.
5. Suzuki Swift 1,2
Obecny na rynku od 2010 roku Swift piątej generacji nie jest, delikatnie mówiąc, najświeższą propozycją w segmencie. Mimo to pozostaje w czołówce pod względem ekonomiki jazdy. Auto z benzynowym silnikiem 1,2 możemy kupić w cenie wynoszącej 46,9 tys. zł. Pięciodrzwiowy model o mocy 94 KM pozwala na rozpędzenie się do 165 km/h i według oficjalnych danych spala średnio 5 l/100 km. Według "What Car?" realny wynik Swifta jest nawet lepszy i wynosi 4,55 l/100 km.
4. Suzuki Celerio 1,0
Najmniejszy z modeli Suzuki uplasował się na czwartym miejscu listy. Samochód, który według cennika kosztuje przynajmniej 39,9 tys. zł, oferuje moc 68 KM i przyspieszenie do 100 km/h w 13,5 sekundy. Podawane przez producenta spalanie wynosi 4,3 l/100 km, podczas gdy "What Car?" określa je na 4,4 l/100 km.
3. Toyota Aygo 1,0
Ostatnie miejsce na podium brytyjskiego rankingu przypadło małej Toyocie. Aygo z trzycylindrowym silnikiem i pięcioma drzwiami kosztuje przynajmniej 39,8 tys. zł. Motor o mocy 51 KM zapewnia przyspieszenie do 100 km/h w 14,2 sekundy, a średnie katalogowe spalanie wynosi 4,1 l/100 km. W rzeczywistości jest niewiele gorzej - 4,36 l/100 km.
2. Peugeot 108 1,0
Drugie miejsce przypadło jedynemu przedstawicielowi francuskiej motoryzacji w rankingu. Tak naprawdę jednak jest to bliźniaczy do Toyoty Aygo i Citroena C1 samochód przyobleczony w skórę z logo w kształcie lwa. Co ciekawe, samochód obecnie nie jest sprzedawany w Polsce. W Niemczech jego cennik otwiera się kwotą 8,9 tys. euro. A szkoda, bo jego rzeczywiste spalanie wynosi zaledwie 4,31 l/100 km.
1. Dacia Sandero 1,5 dCi
Samochód segmentu B rumuńskiej marki należącej do Renault - zdaniem Brytyjczyków - nie ma sobie równych pod względem ekonomiki jazdy. Silnik w jedynej dostępnej na Wyspach wersji o mocy 90 KM pozwala przyspieszyć do 100 km/h w 11,8 sekundy, a średnie katalogowe spalanie auta wynosi 3,5 l/100 km. Według danych "What Car?" samochód w rzeczywistości spala średnio 3,81 l/100 km, ale i tak wynik jest imponujący. By kupić samochód w takiej wersji musimy wysupłać co najmniej 48,4 tys. zł.
tb, moto.wp.pl