Tak się naprawia samochody w Rosji
„Pierwszy właściciel, nie bity”, tymi słowami zaczyna się znaczna część ogłoszeń motoryzacyjnych. Prawda jest jednak taka, że nawet mocno uszkodzone samochody w stosunkowo prosty sposób można przywrócić do życia. Często, na pierwszy rzut oka takie auta wyglądają nawet lepiej niż bezwypadkowe. W końcu otrzymują nowy lakier, a o drobnych wgięciach nie ma mowy. na powyższym filmie pewien rosyjski mechanik pokazuje, jak w ciągu kilku chwil można z samochodu nadającego się do kasacji zrobić auto nadające się do dalszego użytkowania. Niestety sytuacja w Polsce wygląda bardzo podobnie i nie brakuje u nas specjalistów od reanimacji wraków.
Okazuje się, że posiadając tylko podstawowy sprzęt i nieco umiejętności można bardzo łatwo naprawić samochód, który powinien trafić na złom. Trzeba jednak pamiętać, że tak reanimowany pojazd nie jest już wystarczająco wytrzymały, a również jego właściwości jezdne pozostawiają wiele do życzenia. Powyższy przykład dotyczy naprawy tylnej części Audi, ale równie często zdarza się odbudowa przodu lub dachu samochodu, a to może nieść jeszcze bardziej poważne skutki w razie kolejnej kolizji. Wielu właścicieli nie jest nawet świadomych, że ich samochody przeszły taką operację, dlatego podczas zakupu warto dokładnie przyjrzeć się kluczowym elementom konstrukcji nadwozia.