Renault Captur
Za przykład crossovera wzięliśmy intensywnie reklamowego Renault Captura. Samochód mały, bo zbudowany na podłodze Clio, jest modny, co bezpośrednio przekłada się na jego cenę. Za wersję najtańszą Captura (silnik 0.9, 90 KM) trzeba zapłacić 55 400 zł, a za najdroższą (silnik 1.5 dCi, 110 KM) aż 81 050 zł. Ta ostatnia suma to wyjściowa cena za kompaktowego SUV-a, można więc powiedzieć, że "wypasione" auta w swojej ofercie Renault żąda naprawdę sporo.
Nie znaczy to jednak, że auta nie można doposażyć jeszcze lepiej. Renault chwali się wymiennymi pokrowcami na fotele, które można prać i dzięki którym zmienia się stylizację wnętrza. Komplet takich pokrowców kosztuje 1 100 - 1 600 zł. Według reklamy auto jest idealne do aktywnego życia. To również prawda, komplet bagażników rowerowych uszczupla portfel o 1 300 - 2 200 zł.
Łatwiej będzie parkować Capturem, jeśli auto wyposażone zostanie w czujniki (za 1 750 zł komplet). Renault proponuje także elementy zmieniające crossovera wizualnie: stopnie ze stali (1 261 zł za jedną stronę), przyciemniane szyby (1 493 zł) czy lepszej jakości dywaniki z przeszyciami (256 zł sztuka).
Lista opcji, które w przypadku takiego akurat auta (stworzonego dla ludzi młodych, chcących się wyróżnić) mają spore znaczenie, jest znacznie, znacznie dłuższa.