Ford GT drugiej generacji wystawiony na sprzedaż jest gratką sam w sobie. Jeśli dorzucimy do tego fakt, że samochód przejechał zaledwie 100 kilometrów, a jego właścicielem był sam Jeremy Clarkson, oferta robi się wyjątkowo atrakcyjna. Właśnie. Czy to na pewno dawny samochód byłego prezentera "Top Gear"?