WAŻNE
TERAZ

Nagroda Nobla z ekonomii przyznana

SRT Viper

Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem

Obraz
Źródło zdjęć: © zdjęcie producenta

/ 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

/ 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

/ 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

/ 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

/ 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

/ 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

/ 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

/ 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

/ 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

10 / 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

11 / 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

12 / 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

13 / 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

14 / 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

15 / 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

16 / 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

17 / 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

18 / 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

19 / 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

20 / 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

21 / 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

22 / 22Amerykańska żmija powraca

Obraz
© zdjęcie producenta

Viper dawniej sprzedawany pod marką Dodge, teraz będzie sygnowany znakiem SRT - tunera koncernu Chryslera. Po kilku latach oczekiwania w Nowym Jorku zadebiutowała piąta generacja tego amerykańskiego supersamochodu i choć zmieniło się wszystko, to Viper pozostał Viperem.

Pod maską nowego modelu zamontowano ogromny silnik V10 o pojemności 8,4 l, który dostarcza 640 KM. Oznacza to, że stosunek mocy do masy jest tylko nieco gorszy niż w Bugatti Veyronie i Ferrari F12, a zarazem lepszy niż w Lamborghini Aventadorze i konkurencyjnym Chevrolecie Corvette ZR1. Maksymalny moment obrotowy jednostki w Viperze to 814 Nm i jest to najlepszy wynik wśród wszystkich silników wolnossących.

Nadwozie wykonano z włókna węglowego i aluminium, a pod nim ukryto dopracowany układ napędowy i nowoczesne zawieszenie. Viper w standardowej wersji pozostanie jednak typowym brutalnym amerykańskim samochodem, tak różnym od droższych europejskich konkurentów. Dla bardziej wymagających klientów przygotowano odmianę GTS, która jest wyposażona w aktywne zawieszenie i bardziej komfortowe wnętrze.

Wybrane dla Ciebie

Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025