Jak wynika z policyjnych danych, w ubiegłym roku skradziono w Warszawie łącznie 2 820 samochodów, co oznacza spadek o 37,7% w porównaniu z rokiem 2006.Najwięcej aut padło łupem złodziei na Woli i Bemowie (504), Mokotowie, Wilanowie i Ursynowie (493), a także na Pradze Południu, w Wawrze, Rembertowie i Wesołej (w sumie 462). Najmniej kradzieży pojazdów zgłosili natomiast mieszkańcy Żoliborza i Bielan (razem 292).
„Zmniejsza się liczba kradzieży, bo coraz trudniej jest zalegalizować takie auta, poza tym kurczy się rynek na kradzione części - mówi jeden z policjantów zajmujący się przestępczością samochodową.
Najczęściej z ulic stolicy kradzione są auta marki Volkswagen, Fiat, Daewoo i Opel.
Źródło: Samar, Rzeczpospolita