Skoda Yeti TDI 4x4 DSG

None

Obraz
Źródło zdjęć: © Szymon Jasina

/ 15W teren na bogato

Obraz
© Szymon Jasina

Pisząc o Skodzie, nie da się nie wspomnieć o stylistyce, która w przypadku czeskiej marki, albo jest nudna, albo dziwna i niezbyt ciekawa. Jeśli chodzi o Yeti, to mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch przypadków.

Wnętrze jest praktyczne, a wysoko poprowadzona linia dachu zapewnia uczucie przestronnej kabiny. Yeti posiada niemałą liczbę schowków, a drobne udogodnienia, takie jak gumki przytrzymujące przedmioty przewożone w kieszeniach drzwi pokazują, że projektanci wszystko dobrze przemyśleli. Nieco gorzej natomiast jest z bagażnikiem. 416 l nie imponuje.

Pod maską znajdziemy 2-litrowego diesla, który w tym przypadku oferuje 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Silnik ten nie pozostawia wiele do życzenia i bardzo sprawnie radzi sobie z ważącym ponad półtorej tony samochodem. Na trasie i podczas wyprzedzania kierowca nie musi obawiać się zadyszki i sprawnie wykona zaplanowane manewry. Wisienką na torcie jest dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która zmienia przełożenia w mgnieniu oka, a dodatkowo komputer stara się przewidzieć potrzeby kierowcy.

/ 15W teren na bogato

Obraz
© Szymon Jasina

Pisząc o Skodzie, nie da się nie wspomnieć o stylistyce, która w przypadku czeskiej marki, albo jest nudna, albo dziwna i niezbyt ciekawa. Jeśli chodzi o Yeti, to mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch przypadków.

Wnętrze jest praktyczne, a wysoko poprowadzona linia dachu zapewnia uczucie przestronnej kabiny. Yeti posiada niemałą liczbę schowków, a drobne udogodnienia, takie jak gumki przytrzymujące przedmioty przewożone w kieszeniach drzwi pokazują, że projektanci wszystko dobrze przemyśleli. Nieco gorzej natomiast jest z bagażnikiem. 416 l nie imponuje.

Pod maską znajdziemy 2-litrowego diesla, który w tym przypadku oferuje 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Silnik ten nie pozostawia wiele do życzenia i bardzo sprawnie radzi sobie z ważącym ponad półtorej tony samochodem. Na trasie i podczas wyprzedzania kierowca nie musi obawiać się zadyszki i sprawnie wykona zaplanowane manewry. Wisienką na torcie jest dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która zmienia przełożenia w mgnieniu oka, a dodatkowo komputer stara się przewidzieć potrzeby kierowcy.

/ 15W teren na bogato

Obraz
© Szymon Jasina

Pisząc o Skodzie, nie da się nie wspomnieć o stylistyce, która w przypadku czeskiej marki, albo jest nudna, albo dziwna i niezbyt ciekawa. Jeśli chodzi o Yeti, to mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch przypadków.

Wnętrze jest praktyczne, a wysoko poprowadzona linia dachu zapewnia uczucie przestronnej kabiny. Yeti posiada niemałą liczbę schowków, a drobne udogodnienia, takie jak gumki przytrzymujące przedmioty przewożone w kieszeniach drzwi pokazują, że projektanci wszystko dobrze przemyśleli. Nieco gorzej natomiast jest z bagażnikiem. 416 l nie imponuje.

Pod maską znajdziemy 2-litrowego diesla, który w tym przypadku oferuje 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Silnik ten nie pozostawia wiele do życzenia i bardzo sprawnie radzi sobie z ważącym ponad półtorej tony samochodem. Na trasie i podczas wyprzedzania kierowca nie musi obawiać się zadyszki i sprawnie wykona zaplanowane manewry. Wisienką na torcie jest dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która zmienia przełożenia w mgnieniu oka, a dodatkowo komputer stara się przewidzieć potrzeby kierowcy.

/ 15W teren na bogato

Obraz
© Szymon Jasina

Pisząc o Skodzie, nie da się nie wspomnieć o stylistyce, która w przypadku czeskiej marki, albo jest nudna, albo dziwna i niezbyt ciekawa. Jeśli chodzi o Yeti, to mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch przypadków.

Wnętrze jest praktyczne, a wysoko poprowadzona linia dachu zapewnia uczucie przestronnej kabiny. Yeti posiada niemałą liczbę schowków, a drobne udogodnienia, takie jak gumki przytrzymujące przedmioty przewożone w kieszeniach drzwi pokazują, że projektanci wszystko dobrze przemyśleli. Nieco gorzej natomiast jest z bagażnikiem. 416 l nie imponuje.

Pod maską znajdziemy 2-litrowego diesla, który w tym przypadku oferuje 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Silnik ten nie pozostawia wiele do życzenia i bardzo sprawnie radzi sobie z ważącym ponad półtorej tony samochodem. Na trasie i podczas wyprzedzania kierowca nie musi obawiać się zadyszki i sprawnie wykona zaplanowane manewry. Wisienką na torcie jest dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która zmienia przełożenia w mgnieniu oka, a dodatkowo komputer stara się przewidzieć potrzeby kierowcy.

/ 15W teren na bogato

Obraz
© Szymon Jasina

Pisząc o Skodzie, nie da się nie wspomnieć o stylistyce, która w przypadku czeskiej marki, albo jest nudna, albo dziwna i niezbyt ciekawa. Jeśli chodzi o Yeti, to mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch przypadków.

Wnętrze jest praktyczne, a wysoko poprowadzona linia dachu zapewnia uczucie przestronnej kabiny. Yeti posiada niemałą liczbę schowków, a drobne udogodnienia, takie jak gumki przytrzymujące przedmioty przewożone w kieszeniach drzwi pokazują, że projektanci wszystko dobrze przemyśleli. Nieco gorzej natomiast jest z bagażnikiem. 416 l nie imponuje.

Pod maską znajdziemy 2-litrowego diesla, który w tym przypadku oferuje 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Silnik ten nie pozostawia wiele do życzenia i bardzo sprawnie radzi sobie z ważącym ponad półtorej tony samochodem. Na trasie i podczas wyprzedzania kierowca nie musi obawiać się zadyszki i sprawnie wykona zaplanowane manewry. Wisienką na torcie jest dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która zmienia przełożenia w mgnieniu oka, a dodatkowo komputer stara się przewidzieć potrzeby kierowcy.

/ 15W teren na bogato

Obraz
© Szymon Jasina

Pisząc o Skodzie, nie da się nie wspomnieć o stylistyce, która w przypadku czeskiej marki, albo jest nudna, albo dziwna i niezbyt ciekawa. Jeśli chodzi o Yeti, to mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch przypadków.

Wnętrze jest praktyczne, a wysoko poprowadzona linia dachu zapewnia uczucie przestronnej kabiny. Yeti posiada niemałą liczbę schowków, a drobne udogodnienia, takie jak gumki przytrzymujące przedmioty przewożone w kieszeniach drzwi pokazują, że projektanci wszystko dobrze przemyśleli. Nieco gorzej natomiast jest z bagażnikiem. 416 l nie imponuje.

Pod maską znajdziemy 2-litrowego diesla, który w tym przypadku oferuje 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Silnik ten nie pozostawia wiele do życzenia i bardzo sprawnie radzi sobie z ważącym ponad półtorej tony samochodem. Na trasie i podczas wyprzedzania kierowca nie musi obawiać się zadyszki i sprawnie wykona zaplanowane manewry. Wisienką na torcie jest dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która zmienia przełożenia w mgnieniu oka, a dodatkowo komputer stara się przewidzieć potrzeby kierowcy.

/ 15W teren na bogato

Obraz
© Szymon Jasina

Pisząc o Skodzie, nie da się nie wspomnieć o stylistyce, która w przypadku czeskiej marki, albo jest nudna, albo dziwna i niezbyt ciekawa. Jeśli chodzi o Yeti, to mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch przypadków.

Wnętrze jest praktyczne, a wysoko poprowadzona linia dachu zapewnia uczucie przestronnej kabiny. Yeti posiada niemałą liczbę schowków, a drobne udogodnienia, takie jak gumki przytrzymujące przedmioty przewożone w kieszeniach drzwi pokazują, że projektanci wszystko dobrze przemyśleli. Nieco gorzej natomiast jest z bagażnikiem. 416 l nie imponuje.

Pod maską znajdziemy 2-litrowego diesla, który w tym przypadku oferuje 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Silnik ten nie pozostawia wiele do życzenia i bardzo sprawnie radzi sobie z ważącym ponad półtorej tony samochodem. Na trasie i podczas wyprzedzania kierowca nie musi obawiać się zadyszki i sprawnie wykona zaplanowane manewry. Wisienką na torcie jest dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która zmienia przełożenia w mgnieniu oka, a dodatkowo komputer stara się przewidzieć potrzeby kierowcy.

/ 15W teren na bogato

Obraz
© Szymon Jasina

Pisząc o Skodzie, nie da się nie wspomnieć o stylistyce, która w przypadku czeskiej marki, albo jest nudna, albo dziwna i niezbyt ciekawa. Jeśli chodzi o Yeti, to mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch przypadków.

Wnętrze jest praktyczne, a wysoko poprowadzona linia dachu zapewnia uczucie przestronnej kabiny. Yeti posiada niemałą liczbę schowków, a drobne udogodnienia, takie jak gumki przytrzymujące przedmioty przewożone w kieszeniach drzwi pokazują, że projektanci wszystko dobrze przemyśleli. Nieco gorzej natomiast jest z bagażnikiem. 416 l nie imponuje.

Pod maską znajdziemy 2-litrowego diesla, który w tym przypadku oferuje 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Silnik ten nie pozostawia wiele do życzenia i bardzo sprawnie radzi sobie z ważącym ponad półtorej tony samochodem. Na trasie i podczas wyprzedzania kierowca nie musi obawiać się zadyszki i sprawnie wykona zaplanowane manewry. Wisienką na torcie jest dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która zmienia przełożenia w mgnieniu oka, a dodatkowo komputer stara się przewidzieć potrzeby kierowcy.

/ 15W teren na bogato

Obraz
© Szymon Jasina

Pisząc o Skodzie, nie da się nie wspomnieć o stylistyce, która w przypadku czeskiej marki, albo jest nudna, albo dziwna i niezbyt ciekawa. Jeśli chodzi o Yeti, to mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch przypadków.

Wnętrze jest praktyczne, a wysoko poprowadzona linia dachu zapewnia uczucie przestronnej kabiny. Yeti posiada niemałą liczbę schowków, a drobne udogodnienia, takie jak gumki przytrzymujące przedmioty przewożone w kieszeniach drzwi pokazują, że projektanci wszystko dobrze przemyśleli. Nieco gorzej natomiast jest z bagażnikiem. 416 l nie imponuje.

Pod maską znajdziemy 2-litrowego diesla, który w tym przypadku oferuje 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Silnik ten nie pozostawia wiele do życzenia i bardzo sprawnie radzi sobie z ważącym ponad półtorej tony samochodem. Na trasie i podczas wyprzedzania kierowca nie musi obawiać się zadyszki i sprawnie wykona zaplanowane manewry. Wisienką na torcie jest dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która zmienia przełożenia w mgnieniu oka, a dodatkowo komputer stara się przewidzieć potrzeby kierowcy.

10 / 15W teren na bogato

Obraz
© Szymon Jasina

Pisząc o Skodzie, nie da się nie wspomnieć o stylistyce, która w przypadku czeskiej marki, albo jest nudna, albo dziwna i niezbyt ciekawa. Jeśli chodzi o Yeti, to mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch przypadków.

Wnętrze jest praktyczne, a wysoko poprowadzona linia dachu zapewnia uczucie przestronnej kabiny. Yeti posiada niemałą liczbę schowków, a drobne udogodnienia, takie jak gumki przytrzymujące przedmioty przewożone w kieszeniach drzwi pokazują, że projektanci wszystko dobrze przemyśleli. Nieco gorzej natomiast jest z bagażnikiem. 416 l nie imponuje.

Pod maską znajdziemy 2-litrowego diesla, który w tym przypadku oferuje 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Silnik ten nie pozostawia wiele do życzenia i bardzo sprawnie radzi sobie z ważącym ponad półtorej tony samochodem. Na trasie i podczas wyprzedzania kierowca nie musi obawiać się zadyszki i sprawnie wykona zaplanowane manewry. Wisienką na torcie jest dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która zmienia przełożenia w mgnieniu oka, a dodatkowo komputer stara się przewidzieć potrzeby kierowcy.

11 / 15W teren na bogato

Obraz
© Szymon Jasina

Pisząc o Skodzie, nie da się nie wspomnieć o stylistyce, która w przypadku czeskiej marki, albo jest nudna, albo dziwna i niezbyt ciekawa. Jeśli chodzi o Yeti, to mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch przypadków.

Wnętrze jest praktyczne, a wysoko poprowadzona linia dachu zapewnia uczucie przestronnej kabiny. Yeti posiada niemałą liczbę schowków, a drobne udogodnienia, takie jak gumki przytrzymujące przedmioty przewożone w kieszeniach drzwi pokazują, że projektanci wszystko dobrze przemyśleli. Nieco gorzej natomiast jest z bagażnikiem. 416 l nie imponuje.

Pod maską znajdziemy 2-litrowego diesla, który w tym przypadku oferuje 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Silnik ten nie pozostawia wiele do życzenia i bardzo sprawnie radzi sobie z ważącym ponad półtorej tony samochodem. Na trasie i podczas wyprzedzania kierowca nie musi obawiać się zadyszki i sprawnie wykona zaplanowane manewry. Wisienką na torcie jest dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która zmienia przełożenia w mgnieniu oka, a dodatkowo komputer stara się przewidzieć potrzeby kierowcy.

12 / 15W teren na bogato

Obraz
© Szymon Jasina

Pisząc o Skodzie, nie da się nie wspomnieć o stylistyce, która w przypadku czeskiej marki, albo jest nudna, albo dziwna i niezbyt ciekawa. Jeśli chodzi o Yeti, to mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch przypadków.

Wnętrze jest praktyczne, a wysoko poprowadzona linia dachu zapewnia uczucie przestronnej kabiny. Yeti posiada niemałą liczbę schowków, a drobne udogodnienia, takie jak gumki przytrzymujące przedmioty przewożone w kieszeniach drzwi pokazują, że projektanci wszystko dobrze przemyśleli. Nieco gorzej natomiast jest z bagażnikiem. 416 l nie imponuje.

Pod maską znajdziemy 2-litrowego diesla, który w tym przypadku oferuje 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Silnik ten nie pozostawia wiele do życzenia i bardzo sprawnie radzi sobie z ważącym ponad półtorej tony samochodem. Na trasie i podczas wyprzedzania kierowca nie musi obawiać się zadyszki i sprawnie wykona zaplanowane manewry. Wisienką na torcie jest dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która zmienia przełożenia w mgnieniu oka, a dodatkowo komputer stara się przewidzieć potrzeby kierowcy.

13 / 15W teren na bogato

Obraz
© Szymon Jasina

Pisząc o Skodzie, nie da się nie wspomnieć o stylistyce, która w przypadku czeskiej marki, albo jest nudna, albo dziwna i niezbyt ciekawa. Jeśli chodzi o Yeti, to mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch przypadków.

Wnętrze jest praktyczne, a wysoko poprowadzona linia dachu zapewnia uczucie przestronnej kabiny. Yeti posiada niemałą liczbę schowków, a drobne udogodnienia, takie jak gumki przytrzymujące przedmioty przewożone w kieszeniach drzwi pokazują, że projektanci wszystko dobrze przemyśleli. Nieco gorzej natomiast jest z bagażnikiem. 416 l nie imponuje.

Pod maską znajdziemy 2-litrowego diesla, który w tym przypadku oferuje 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Silnik ten nie pozostawia wiele do życzenia i bardzo sprawnie radzi sobie z ważącym ponad półtorej tony samochodem. Na trasie i podczas wyprzedzania kierowca nie musi obawiać się zadyszki i sprawnie wykona zaplanowane manewry. Wisienką na torcie jest dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która zmienia przełożenia w mgnieniu oka, a dodatkowo komputer stara się przewidzieć potrzeby kierowcy.

14 / 15W teren na bogato

Obraz
© Szymon Jasina

Pisząc o Skodzie, nie da się nie wspomnieć o stylistyce, która w przypadku czeskiej marki, albo jest nudna, albo dziwna i niezbyt ciekawa. Jeśli chodzi o Yeti, to mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch przypadków.

Wnętrze jest praktyczne, a wysoko poprowadzona linia dachu zapewnia uczucie przestronnej kabiny. Yeti posiada niemałą liczbę schowków, a drobne udogodnienia, takie jak gumki przytrzymujące przedmioty przewożone w kieszeniach drzwi pokazują, że projektanci wszystko dobrze przemyśleli. Nieco gorzej natomiast jest z bagażnikiem. 416 l nie imponuje.

Pod maską znajdziemy 2-litrowego diesla, który w tym przypadku oferuje 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Silnik ten nie pozostawia wiele do życzenia i bardzo sprawnie radzi sobie z ważącym ponad półtorej tony samochodem. Na trasie i podczas wyprzedzania kierowca nie musi obawiać się zadyszki i sprawnie wykona zaplanowane manewry. Wisienką na torcie jest dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która zmienia przełożenia w mgnieniu oka, a dodatkowo komputer stara się przewidzieć potrzeby kierowcy.

15 / 15W teren na bogato

Obraz
© Szymon Jasina

Pisząc o Skodzie, nie da się nie wspomnieć o stylistyce, która w przypadku czeskiej marki, albo jest nudna, albo dziwna i niezbyt ciekawa. Jeśli chodzi o Yeti, to mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch przypadków.

Wnętrze jest praktyczne, a wysoko poprowadzona linia dachu zapewnia uczucie przestronnej kabiny. Yeti posiada niemałą liczbę schowków, a drobne udogodnienia, takie jak gumki przytrzymujące przedmioty przewożone w kieszeniach drzwi pokazują, że projektanci wszystko dobrze przemyśleli. Nieco gorzej natomiast jest z bagażnikiem. 416 l nie imponuje.

Pod maską znajdziemy 2-litrowego diesla, który w tym przypadku oferuje 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Silnik ten nie pozostawia wiele do życzenia i bardzo sprawnie radzi sobie z ważącym ponad półtorej tony samochodem. Na trasie i podczas wyprzedzania kierowca nie musi obawiać się zadyszki i sprawnie wykona zaplanowane manewry. Wisienką na torcie jest dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która zmienia przełożenia w mgnieniu oka, a dodatkowo komputer stara się przewidzieć potrzeby kierowcy.

Wybrane dla Ciebie
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro